Chyba wiem czego w niej brakuje. Przedmiotów, które można podnieść, zabrać ze sobą, sprzedać, wyrzucić, itp. - chodzi o to, co było w Gothicu, w Morrowindzie, albo w Baldurach.
Brakuje swobody działania, pojawiają się jakieś niewidzialne przeszkody, przezroczyste ściany - nie lubię tego.
No i jeszcze zadania są dość banalne.
Ale i tak oceniłbym "Fable" na mocne 7. Bo innowacyjność i pomysłowość twórców jest naprawdę zaskakująca.
Czyli dokładnie co to znaczy?
Wiesz, teraz śmigam sobie w Gothica 3. I to rozumiem. Otwarty świat, dużo gadania, sporo zadań, wielkie obszary do zwiedzenia, wolność, wolność i jeszcze raz wolność, świat żyje, ludzie się przemieszczają, jelenie i bizony pasą się na łąkach, zające i węże śmigają pod nogami, deszczyk popada, czasami zagrzmi, wilki wyją, wiatr wieje, noc, dzień.
To jest to.
A nie, kurde, idziesz sobie idziesz, a nagle jeb! niewidzialna ściana. Na Innosa, co to ma być?! ;)
no skojarzyłem z trybami arcade w wyścigach takie no wiesz wyścig za wyścigiem podobnie w fable myśle ze sie domyślasz o co mi chodzi
Trafiacie koledzy w sedno. A questy w tej grze nasuwają mi skojarzenia ze zręcznościówkami... Tak po prawdzie, gdyby nie innowacja z "dobrymi i złymi uczynkami" ta gra nie miałaby wiele do pokazania.
Jeśli będziemy rozpatrywać tę grę pod kątem jej RPGowości, to nie wypada ona najlepiej. Świat jest raczej zamknięty, dialogów nie ma, bo główny bohater się nie odzywa, rozwój postaci jest mocno uproszczony, tak samo ekwipunek, linia fabularna jest dosyć liniowa.
Ale siła tej gry leży w czym innym, i wcale nie tylko w systemie dobra/zła (chociaż to też jest istotne). Ta gra jest po prostu inna niż większość gier. Ma swój własny, specyficzny styl i humor, którego nie znajdzie się w innych grach. Cała masa różnych detali i smaczków, od przeróżnych interakcji społecznych, przez kopanie kurczaków, aż do zmiany wyglądu swojej postaci, sprawiają, że ta gra jest wyjątkowa.
Dla mnie była po prostu za prosta (łatwa). Grało się przyjemnie, ale koszenie kolejnych wrogów, nawet tych którzy mieli stanowić jakieś wyzwanie, nie sprawiała mi większych problemów. Poza tym niezbyt rozbudowana i względnie krótka.
w 10h 30 min skończyłem grę
robiąc przy tym 2 srebrne i 2 brązowe questy
jakbym wycisnął z tej gry wszystko co się da to nie wiem może ze 25h bym pograł