PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608612}

Fable: Zapomniane opowieści

Fable: The Lost Chapters
8,1 8 428
ocen
8,1 10 1 8428
Fable: Zapomniane opowieści
powrót do forum gry Fable: Zapomniane opowieści

Przed chwilą skończyłem Fable. Słyszałem o niej wiele dobrego przed zagraniem, lecz gra nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Miało być lekko, przyjemnie i z miłą fabułą, a zostało tylko lekko i odrobinę przyjemnie.

Rzecz dla mnie najważniejsza w cRPGach: FABUŁA. Mamy do czynienia ze sztampową, bezbarwną historią o chłopcu, któremu zabrane zostaje wszystko (rodzina, dom, dzieciństwo) i który podążając ścieżką przeznaczenia szuka zemsty na oprawcach, przy okazji ratując świat. Nie znalazłem ani jednego oryginalnego wątku w fabule, co przemawia na niekorzyść. Przewidywalnie i typowo. Cierpi na tym KLIMAT, choć ten plasuje się na nieco wyższym poziomie. Nie wiem natomiast, po co w Fable są te żenujące i nieprzydatne interakcje z NPC. Przez chwilę pomyślałem że dla młodszych graczy, aczkolwiek jeśli w tej samej grze znajdujemy burdel i tortury... To samo z zawieraniem małżeństw, kupowaniem domów. Po co to komu? Nie wiem. Jest sielankowo, miejscami aż nadto. Dodam jeszcze, że nasz bohater nie ma żadnej osobowości, nie przypominam sobie, żeby odezwał się choć raz przez całą grę. Od razu przypomina się GTA 3...

QUESTY. Na pewno na plus można zaliczyć podział zadań na 3 kategorie, dzięki czemu nie mylimy głównych z pobocznymi i w każdym momencie możemy wybrać, na czym nam zależy. Ciekawsze questy przeplatają się z nudniejszymi. Te gorsze pojawiają się przede wszystkim w wątku głównym (znajdź dusze bohaterów, ciągnący się jak smród po gaciach wątek z siostrą i Archeologiem, włóczenie się za matką...). Nieco ciekawiej jest w przypadku questów pobocznych, które są zróżnicowane. Dodatkowo do każdego możemy przypisać "przechwałki", czyli wyznaczyć cele, po których spełnieniu można otrzymać dodatkową forsę. Całkiem miła mechanika, z którą wcześniej się nie spotkałem.

MUZYKA. Do soundtracków z TES, Wiedźminów czy Gothiców daleko. Tylko motyw przewodni nieco wpadł mi w ucho, poza tym jest pompatycznie, epicko, baśniowo (fable-owo?) na siłę.

WALKA. Moim zdaniem najsilniejszy element gry. Stawiając czoła zróżnicowanym przeciwnikom (np. trzem rodzajom hobbesów), walka jest taktyczna. Gra nagradza kombinacje uderzeń zwiększające mnożnik walki, za który dostajemy więcej doświadczenia. Jak na RPGa z 2005 roku, bardzo świeża i użyteczna rzecz. Szkoda tylko, że nie zoptymalizowano otrzymywania broni. Przez całą grę używałem może 3 broni białych i jednego łuku. Przez chwilę używałem obsydianowego tasaka, potem zdobyłem Kord Błękitny Tan (którego też długo nie używałem), następnie przez resztę gry towarzyszyła mi Katana Hiryu i na samym końcu Miecz Aeonów. Wszystkie te bronie nie są trudne do zdobycia, natomiast po drodze za o wiele trudniejsze questy dostajemy bzdurną broń jak Magiczna Patelnia, Mściciel (który już nie jest wtedy przydatny) lub Prekursor. To samo z broniami dystansowymi: po prędkim dostaniu Łuku Skorma mamy najpotężniejszą broń dystansową i za wiele nas nic już nie obchodzi.

ROZWÓJ POSTACI. Bohatera można rozwinąć w 3 kategoriach: Siły, Umiejętności i Woli. Są to odpowiednio kategorie odpowiadające za rozwój fizyczny i zdrowie gracza, szybkość i precyzję oraz magię. Warto podkreślić, że w Fable mamy 4 rodzaje doświadczenia, które dostajemy. Za walkę w zwarciu dostajemy xp związany z Siłą, za strzelanie z łuku związany z Umiejętnością, a rzucanie czarów zwiększa nam Wolę. Oprócz tego dostajemy doświadczenie ogólne, możliwe do ulepszenia dowolnych umiejętności. Niestety gra nie jest zbalansowana pod względem rozwoju postaci. Najlepszym bohaterem jest taki, który zna się na wszystkim ze wskazaniem na siłę. Chcąc grać od początku magiem bez wsparcia miecza i łuku, szybko musiałem z tego zrezygnować. Przykro.

GRAFIKA. Najmniej ważny element. Jak na 2005 rok, jest całkiem nieźle. Nie mam się do czego przyczepić. Styl baśniowy, kolorowy, cukierkowy, pasuje do reszty. Nie mój gust, ale doceniam.


Reasumując: gra raczej dla żądnych zabawy 15-latków, możliwa jako dobry pierwszy krok w stronę RPG.
7/10.

Karton20

Nie żebym bronił jakoś Fable, bo gra mi nigdy nie przypadła do gustu. Nie mniej jednak skomentuję dwie kwestie:
"To samo z zawieraniem małżeństw, kupowaniem domów. Po co to komu?" Podobnie jest i w Skyrim (wyłączając masę MMO w których jest to możliwe. A i nawet w nowym, czwartym Falloucie). Nie jest to czymś nowym, ani też starym. Ot, dodatek do gry, na którym niekoniecznie trzeba się skupiać.
"Rzecz dla mnie najważniejsza w cRPGach: FABUŁA. " - Ciekawa fabuła w cRPG to oksymoron. Musisz więc cierpieć na posuchę, jeśli to w cRPGach dla Ciebie jest najważniejsze, bo od lat nie było cRPGa z interesującą, innowacyjną fabułą, która by wniosła coś nowego do gatunku. Może już więcej z gatunku nie da się wycisnąć pod tym względem, niż zostało to zrobione wcześniej?

Co do Fable. Chyba najbardziej interesującym (i jedynym przy okazji, jak dla mnie) co było tu innowacyjnego, to widoczna przemiana wyglądu zewnętrznego, zależnie od zdobytej sławy - złej bądź dobrej.

Karton20

Fable to nie jest typowy erpeg, to jest poniekąd symulator życia w świecie fantasy. Jeśli to Ci nie pasuje ok, ale większość fanów Fable właśnie za to kocha tę serię.

DaveDovah1993

Fable ma mniej więcej tyle "RPGowości" w sobie co Gothic, a jednak nikt nie twierdzi, że ten drugi nie jest RPGiem. Prawda, nie rzuca się tu k20 na ataki i inne mechaniki, lecz Fable jest RPGiem. Prostym, ale jest.

ocenił(a) grę na 5
Karton20

Od kiedy to oryginalność jest wyznacznikiem jakości fabuły?

Jeżeli w 2017 roku trzy studia stworzą gry o chłopczyku, który traci swoją rodzinę i rozpoczyna poszukiwania zabójców, to ma oznaczać to, że fabuła o chłopczyku tracącym swą rodzinę i szukającym zemsty już nie będzie dobra? Czy tylko pierwsza gra o takiej fabule będzie miała plus, a kolejne już nie bo nie są oryginalne?

Ja myślałem, że jakość fabuły to sposób opowiadania, a nie to o czym sie opowiada.

PS: w którym miejscu był burdel? Nie zauważyłem.

ocenił(a) grę na 9
Piotrek4

"PS: w którym miejscu był burdel? Nie zauważyłem."
Fajnie grasz w te gry

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones