PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608608}
6,2 6 679
ocen
6,2 10 1 6679
Far Cry 2
powrót do forum gry Far Cry 2

Plusy i minusy

ocenił(a) grę na 4

Po pierwszej części spodziewałem się, że druga będzie jeszcze lepsza, bardziej dopracowana, na początku gra zrobiła duże wrażenie, tylko na długo to nie starczyło.

Plusy:
+ bronie - no ładne, chociaż nie jest ich za wiele
+ pojazdy - jest czym jeździć, a nawet jest lotnia/paralotnia, czy coś w tym stylu
+ grafika
+ teren - to jest największy plus tej gry, szkoda tylko, że nie został on bardziej wykorzystany, przede wszystkim przez fabułę oraz inne możliwości, bo pomimo dużego i ładnego terenu, to gra przypomina pod względem pustki terenowej Obliviona
+ ogień - jeszcze nie spotkałem się w grach z takim efektem palenia się terenu jak w tej grze, to było przyjemne doświadczenie i widok, zabawa w podpalanie sprawia dużą przyjemność
+ drabiny - nie da się spaść z nich jak to jest w wielu fps'ach
+ kierunkowskazy do zadań - ale nie na każdych skrzyżowaniach były
+ poziom trudności - nawet łatwo się grało

Minusy:
- przypisywanie sterowania - np. nie można przypisać klawisza enter
- zmiana pozycji w samochodzie - trochę wiąże się to z minusem powyżej, podczas jazdy samochodem mogłem jednym klawiszem wyjść z samochodu, a innym wejść na stanowisko karabinu, ale już nie było klawisza, którym mógłbym zejść z karabinu z powrotem do kabiny, musiałem klawiszem E, którego nie przypisywałem, wyjść z samochodu, by ponownie do niego wsiąść na miejsce kierowcy; albo nie wykombinowałem jak to łatwiej robić, albo jest to po prostu zj3bane
- jak zeskoczymy z niedużej wysokości, to się zabijemy - taka wysokość nie powinna od razu zabijać
- celność wrogów - zaskakujące jak dobrze strzelają z daleka ze strzelby
- zawieszanie się gry i przycinanie - próbowałem różnych możliwości, porad z neta, zmniejszania opcji graficznych itd. itp. nic nie pomagało, męczyłem się aż do końca gry. Poza serią TES, a dokładniej Oblivionem, to raczej z żadnymi innymi grami nie miałem takich problemów, żeby gra się tak masowo zacinała co chwila (Far Cry 2), albo wywalała do pulpitu (Oblivion)
-- respawn przeciwników - chyba najbardziej wkurzający minus w tej grze, ledwo tylko odjedzie się z jakiegoś posterunku i wróci, a tam znowu kupa wrogów, gdyby chociaż respili się po włączeniu ponownie gry... plus jeszcze to nadjeżdżanie przeciwników w samochodach, jak tylko skończę z nimi i wsiadam do samochodu, to podjeżdżają kolejni, i znowu na karabin i wybijanie, znowu chcę odjechać, a tu jeszcze następny i tak nieraz potrafią się we trzech, albo i nawet we czterech zjechać, męczące. Żeby przejechać z jednego końca mapy na drugi, to trzeba po drodze tyle się z nimi namęczyć, że aż odechciewa się grać
- strzelanie z broni - nie ma takiej przyjemności jak w wielu dobrych strzelankach, głównie chodzi o celność broni, bez przybliżania/dokładnego celowania (ppm), to można się w dvpę podrapać, nasza postać, nawet jak ustawimy idealnie celownik, nie potrafi zabić jednego przeciwnika serią z karabinu, co innego celność wrogów... więc pozostaje
przybliżanie/dokładne celowanie, jest to niewygodne, często przez to przybliżenie nie widać dokładnie gdzie ucieka nam wróg, szczególnie jak jest w zaroślach. Nie wiem czy to jest bliższe realnej strzelaninie, ale jak na grę jest to wkurzające
- wytrzymałość wrogów - dodatkowo ta nadzwyczajna odporność wrogów na pociski, przeżywają za dużo postrzałów, można wywalić cały magazynek z karabinu, postrzelić 4, 5 razy wroga, a ten jeszcze kuśtyka i strzela do nas, jeszcze jakby mieli jakieś pancerze, ale nie, zapiżdżalają w spodenkach i koszulkach, a odporność większa niż w pancerzu kevlarowym
- malaria - niepotrzebne "urozmaicenie"
- wróg uwięziony w teksturze skały napierdziela we mnie w najlepsze, a ja nic nie mogę mu zrobić - nic dodać nic ująć
- nieraz trzeba wszystkich zabić w terenie by jakieś drzwi się otworzył, albo człowiek w budynku się do nas odezwał - i niech się tylko jeden z przeciwników gdzieś zgubi, wtedy trzeba odjechać, przyjechać ponownie i na nowo wszystkich rozwalać, a raz miałem tak z Reubenem, że nic to nie dawało i musiałem wczytać wcześniejszy zapis
- przeciwnik z moździerzem wyczuwa naszą obecność - jeszcze mu się nie pokazałem, a już zaczął napierdzielać
- sprint - słaba ta nasza postać, nie dość, że krótko trwa sprint, to jeszcze zaraz ma mroczki przed oczami
- ranny, leżący wróg strzela do nas jeszcze z pistoletu - o jakie to było wkurzające
- nie można ominąć napisów końcowych - alt + f4
- fabuła - no i na koniec ta słaba, nieciekawa fabuła... nie ma to jak jakieś eksperymenty i mutanty

Podsumowując, miałem nadzieję na coś lepszego niż FC1, a wyszło gorzej, już FC1 nie robiło wielkiego wrażenia, a co dopiero FC2. Szkoda tylko tego terenu, bo to największy plus tej gry, można byłoby go lepiej wykorzystać, dodać jakieś elementy rpg, więcej możliwości i wyszedłby taki nawet dobry F3. W F3 brakowało mi jeżdżenia pojazdami, natomiast w FC2 jakichś elementów rpg i czegoś jeszcze, bo szukanie diamentów to za mała zachęta by zaglądnąć do każdego kąta w grze. FC2 wypada bardzo słabo w porównaniu z o wiele lepszym Crysis'em i jeszcze lepszym Xenus 2. Równo z FC2 zacząłem grać w Legend: Hand Of God i lepiej mi się grało w pojedyncze scenariusze w H4 niż w któreś z tych dwóch gier.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones