Gra nie jest w ogóle straszna!
Freddy i reszta wyglądają jak masakra...
W złym sensie.
Kiedy oni cię "zabiją" to nie widać ich twarze, bo są cali czarni.
Szkoda słów...
NIE POLECAM FANOM SERII!
Po pierwsze, phantomy cie nie zabijaja, tylko ogluszaja (wywolujac przy tym errory). Z tymi twarzami nawet sie zgodze, ale nie jest tak zle... jak inaczej wyobrazasz sobie zjawy? D: "Gra nie jest straszna" - po przezyciu kilkunastu jumpscare'ow caly FNaF juz nie przeraza ;-; ale to i tak nie zmienia tego, ze ta seria jest the best :3
,,NIE POLECAM FANOM SERII!" ta część jest wręcz obowiązkowa do zagrania, czy samego zobaczenia na YouTube dla fanów serii. Dlaczego ? Otóż wyjaśnia prawie całą fabułę. Nie dość, że wyjaśnia to jeszcze dodaje parę wątków. :)
A mnie właśnie FNAF 3 ze wszystkich części przestraszył najbardziej [ Oczywiście na początku, bo taktyka jumpscareów działa najlepiej za pierwszym razem ]. Zgodzę sięco do Springtrapa, którego nie potrafiłem się bać bo jest zbyt cute, to co do reszty pierwszy efekt? Mega. Szczególnie BB, którego jumpscare'a w ogóle się nie spodziewałem. Jeśli za pierwszym razem Phantom Chica/Freddy Cię nie przestraszyli to zazdroszczę :)
Chodziło mi tylko o że przekręciłeś nawę tej postaci a nie oto że chciałem cię krytykować chciałem tylko pomuc