Na plus grafika, optymalizacja i model jazdy który jest zręcznościowy. Jeśli ktoś lubi typowe symulatory to się zawiedzie.
Na minus trasy. Małe zróżnicowanie, tak naprawdę to jedno wielkie kopiuj wklej. Niektóre dokładnie takie same jak w Autosport. Przez co szybko zaczyna się nudzić. Mało trybów - są tylko klasyczne wyścigi i próba czasowa która też przypomina zwykły wyścig. Do tego (dosłownie) kilka sprintów. A gdzie drifty, dragi itd? Do wyboru mamy bardzo mało aut których jest może 30. Dla porównania Forza Horizon ok 400 a Forza Motorsport ok. 700... A jedyne parametry samochodu które można sprawdzić to "moc" i "waga". Nawet nie są podane dokładne liczby tylko paski. Gdzie coś takie jak przyspieszenie, prędkość maksymalna itp?
Ogólnie gra to nieporozumienie. Twórcy zapowiadali wielką grę nawiązującą do pierwszego Grida a wyszła delikatnie mówiąc średnia gra na raz i do zapomnienia. Współczuję tym co kupili za 200zł (lub więcej) na premierę.
Pozdrawiam :)