W pełni się zgadzam, już po pierwszym epizodzie widać, że będzie to naprawdę epicki tytuł :> od samego początku jest ciekawie, a co dopiero będzie kiedy poznamy kolejnych bohaterów, kiedy intrygi się zagęszczą a losy różnych postaci zaczną splatać... Świetna sprawa, ja osobiście nie mogę doczekać się aby wcielić się w Ashera, coś czuję, że może on zostać moją ulubioną postacią ;] właśnie, bardzo fajnie, że ogólnie możemy w tej grze wcielić się w różnych bohaterów, to na pewno urozmaica rozgrywkę (podobnie jak w Tales from the Borderlands, choć tam mamy dwójkę postaci grywalnych). I oczywiście fakt, że obracamy się wśród postaci z serialu dodatkowo uatrakcyjnia rozgrywkę :) cieszę się, że otrzymamy 6 epizodów i oby były jak najdłuższe :D

Tak, tak i jeszcze raz tak! TTG robi naprawdę mocne tytuły i nigdy nie zawiodło moich oczekiwań. Można by zarzucić, że wszystko robią na jedno kopyto, że grafika bajkowa i coś tam jeszcze, ale w momencie jak zaczynasz grać nic innego się nie liczy. Jak zobaczyłem, że ma być GOT w 6 epizodach łezka w oku mi się zakręciła.
Zabawne jak niektórzy znajomi z niedowierzaniem i dystansem podchodzili do tych produkcji, a teraz sami się ślinią.
Brak mi słów... chcę więcej i chcę teraz. Nie ważne co zrobią, biorę to w ciemno.
Jeśli chodzi o TTG to jestem jak trzynastolatka na koncercie One Direction

Dorzuce swoją recenzję

http://zagrywam.blogspot.com/2014/12/game-of-thrones-ep1-recenzja-ps3.html

Arcydzieło? Chyba jednak nie, skoro pierwszy odcinek "Tales from the Borderlands" oceniam wyżej. GOT wygląda ponuro, wręcz brzydko, mało w nim humoru, zauważyłem też niedopracowane dialogi. I za bardzo wiąże się z serialem. Owszem, miło zobaczyć/usłyszeć Cersei i Tyriona, ale grę wtłoczono w ciasne ramy. Westeros jest ogromne, a my oglądamy ciągle te same miejsca (King's Landing, mur), akcja kręci się wokół znanych wydarzeń (red and purple wedding). Jaki będzie nasz wpływ na to wszystko? Minimalny, jeśli nie żaden.

No, ale to był dopiero pierwszy odcinek. Nie jest źle, jest okej. Może TTG znajdzie sposób aby było lepiej.

Sorry, że po tylu latach... ale jak można to uznać za arcydzieło? Gra fabularna z możliwością wyboru, które to wybory nie zmieniają KOMPLETNIE NIC w historii? Jaki jest sens gry? I potrafię docenić dobre gry bez względu na grafikę, ale ludzie... Zobaczcie jakie gry wychodziły w 2014 roku, przecież to WSTYD wypuścić grę z taką oprawą graficzną...