A wszystko zaczęło się od filmów, które gdy ja byłem małym brzdącem ojciec puszczał
mi na kasetach VHS( nie, nie wyginęły jak dinozaury, ludzie nadal mają je w domach
xD ), które nawiasem mówiąc nadal posiada i chodź obraz już nie teges a dźwięk stary
obejrzałem z zapałem w weekend byle tylko przypomnieć sobie...