Gra z ery kiedy rzesze developerów próbowały podrobić sukces God of War, a jeszcze nie skapnięto się, że ruchoma kamera TPP w takich siekankach się nie sprawdza. Jest nudno, szaroburo, brzydko. Tylko na naprawdę nudne popołudnie, i tylko jeśli kot podrapał nam wszystkie inne gry w chałupie.