Jest genialna! ale jednak klimat jedynki był dla mnie lepszy xD Pamiętam jak bałem się zwiedzać spaloną Kolonię górniczą xD
A ja właśnie skończyłem grać i wszedłem na filmweb, a tu info, że na portalu są też gry :p 10/10. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem.
Straciła trochę klimat jaki dało się odczuć w pierwszej części ale pod chyba każdym innym względem lepsza. No może fabuła gorsza ale z dodatkiem naprawdę wciąga.
Zdecydowanie nie.
-setki bugów uniemożliwiających przejście gry (znikanie NPC, błędy save, bug wersji gry)
- Atak orków na khorinis sprowadzony do porozrzucania ich po mapie w równych odległościach
-brzydka już wtedy grafika, przy jednocześnie sporych wymaganiach sprzętowych
-fabuła sprowadzona do zabicia 4 bossów (smoki) i już.
-niewyrównany poziom trudności. Pierwsza walka z wilkiem była trudniejsza od pokonania ostatniego smoka.
-nadal poszurane i toporne sterowanie
-w podstawce woogle była jakaś muzyka?
-błędy z dialogami, zaliczanie questów o których nawet jeszcze nie słyszeliśmy, opcje dialogowe wzięte z d...( najbardziej utknęła mi rozmowa z kapitanem straży, gdzie ten dziękował mi za znalezienie paczki z zielem, jeszcze zanim dostałem ten quest)
-niewykorzystane pomysły ( po co była ta palisada w górniczej dolinie? No WTF?)
Dodatek znacznie poprawił całą grę (dodając przy tym od groma kolejnych bugów, zwłaszcza z ścieżkami dialogowymi, gdzie gra kompletnie się gubiła), ale sama podstawka to dla mnie wciąż beznadzieja.
Nie wiesz co to klimat, a w grach tylko i wyłącznie klimat się liczy. Gothic 1 i 2 to arcydzieła i najlepsze gry RPG jakie powstały do tej pory. 10/10 obydwie części.
"-setki bugów uniemożliwiających przejście gry (znikanie NPC, błędy save, bug wersji gry)"
Przeszedłem każdą część kilka razy - i bugi owszem, zdarzały się, ale nigdy nie na tyle poważne, by uniemożliwić przejście gry. Może grałeś w jakiegoś biednego ripa, zamiast kupić oryginał?
"-fabuła sprowadzona do zabicia 4 bossów (smoki) i już."
A kilkadziesiąt zadań pobocznych? Pełno smaczków, easter eggów, nawiązań, ogromny świat itd? Poza tym smoków jest 6.
"-nadal poszurane i toporne sterowanie"
Fakt, sterowanie to również dla mnie najsłabszy punkt tej gry, ale taki już jej urok.
"-w podstawce woogle była jakaś muzyka?"
No, i tu potwierdza się moje przypuszczenie co do tego biednego ripa, nawet bez muzyki. Muzyka to 90% klimatu tej gry.
"najbardziej utknęła mi rozmowa z kapitanem straży, gdzie ten dziękował mi za znalezienie paczki z zielem, jeszcze zanim dostałem ten quest"
Może wcześniej wykonałeś zadanie z zagubionym zielem dla Ciphera?
"-niewyrównany poziom trudności. Pierwsza walka z wilkiem była trudniejsza od pokonania ostatniego smoka."
Podstawka jest rzeczywiście zdecydowanie za prosta. NK znacznie podnosi poziom trudności.
"-niewykorzystane pomysły ( po co była ta palisada w górniczej dolinie? No WTF?)"
To taki żarcik pewnego krasnoluda.
"Dodatek znacznie poprawił całą grę (dodając przy tym od groma kolejnych bugów, zwłaszcza z ścieżkami dialogowymi, gdzie gra kompletnie się gubiła"
Oj, raczej to Ty się gubiłeś, nie gra ;)
"Może grałeś w jakiegoś biednego ripa, zamiast kupić oryginał?"
Grałem najpierw w oryginał od cd-project, z jakiejś extra klasyki (przejść mimo wielu prób się nie udało. Najdalej chyba do smoków w górniczej dolinie, zawsze bugi psuły grę, a raz nawet ponowny reinstal nie pomógł), potem w wersję z cd-action razem z nocą kruka. Bugi te same, ale widać miałem więcej szczęścia.
"A kilkadziesiąt zadań pobocznych? Pełno smaczków, easter eggów, nawiązań, ogromny świat itd? Poza tym smoków jest 6"
No właśnie, pobocznych. Co z epicką fabułą i tak popularnymi zwrotami akcji? Nie, dostajesz zadanie ubić smoki. Ubijasz. Koniec.
Pytam się o muzykę, bo ni diabła sobie jej przypomnieć nie mogę. W przeciwieństwo do nocy kruka, gdzie mi się podobałą i była miła dla ucha.
"Może wcześniej wykonałeś zadanie z zagubionym zielem dla Ciphera?"
Nie. Nawet nie byłem na farmie.
"Nie wiesz co to klimat"
Nie, nie wiem. Wyjaśnij mi to to może dojdziemy do jakiegoś porozumienia, bom ciekaw.
masz coś z kompem i tyle :P fakt bugi są lecz to nadaje jej uroku. Co ty w ogóle gadasz? Przecież bez zadań "pobocznych" nie dał byś rady nawet orka zabić. I wszystko to łączyło się tworząc historię. Muzyka arcydzieło, ale to już wyjaśnione.
Stary nie wiem jak ty w tą grę grałeś i co w niej robiłeś. Ale nawet bez dodatku w tej grze są kawałki, których się nie zapomina. :)
Po prostu mistrzostwo, np.
http://www.youtube.com/watch?v=vLDkC9A7qpI&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=TgrXoH966qE&feature=related
Jeśli chodzi o sterowanie, jak dla mnie miało swój urok. System walki jak dla mnie wspaniały (niestety w g3 sprowadzono go do klikania jednym klawiszem myszki). Osobiście do sterowania nie miałem nic, mi sie podoba.
Ale bez przesady, zabicie smoków to tylko częśc akcji. Co ty stary na kodach grales, nie zauwazyles nieliniowości i rozbudowanej fabuły?
Nie zauważyłem, ale jestem skory do oświecenia. Mógłbyś mnie uświadomić na czym ta nieliniowość i rozbudowanie polegało?
Jasne, że zadania poboczne polegają na nabiciu exp i poznaniu świata, ale oczekiwałbym tez całkiem znośnej GŁÓWNEJ OSI FABULARNEJ.
To cokolwiek znaczące, że wszystkie ewidentne minusy nazywacie "urokiem gry". Co to woogle znaczy?
To znaczy, że jesteś za młody albo za głupi, by dostrzec fenomen i geniusz tego arcydzieła. Ta gra to klasyk dla branży growej taki sam jak np. Ojciec Chrzestny dla branży filmowej. A czym jest klimat to ci może jutro napiszę, bo teraz mi się nie chce.
Tak tak, "jak ci się nie podoba to musisz być gówniarz albo gupek i już!".
Chylę czoła przed twoją niezłomną logiką i inteligencją.
"Może wcześniej wykonałeś zadanie z zagubionym zielem dla Ciphera?"
"Nie. Nawet nie byłem na farmie."
Coś tu ściemniasz ! skąd wiesz że Cipher jest na farmie skoro tam nie byłeś !? Grałeś w tą grę w ogóle ?
Ja grałem w to trzy razy i nigdy nie miałem żadnych problemów.
A przedtem napisałem również, ze grę przeszedłem. A skoro to zrobiłem, to chyba wiem kim i gdzie jest Cipher.
Znajdź mniej rozpaczliwe sposoby na doszukanie się błędów w mojej wypowiedzi, bo takie czepianie się słówek to oznaka paniki.
I geez, rozwalacie mnie. Według mnie muzyki nie było, po po latach żadnego kawałka z podstawki nie pamiętam. Woogle, że gra ma jakąś muzykę zauważyłem dopiero przy NK, przedtem to były jakieś mdłe brzdąki w tle na które nawet nie zwracałem uwagi.
I kolejne, gdzie ta rewolucja, jak gra jest zerżnięta od podstaw z Baldur's Gate (postacie, questy), Ultimy (przedstawienie świata) i Drakan (klimat i styl graficzny).
Nigdy nie grałem w żadną z wymienionych gier, ale na pewno każda jest słabsza od Gothica, bo jest widok od góry i chodzi się drużyną, przez co nie ma możliwości utożsamienia się z bohaterem, przez co jest to gra do dupy (wyjątek stanowi Fallout).
Hahahahah, właśnie widzę screeny z Drakan,. grafika kolorowa jak w WoWie, no naprawdę klimat i styl graficzny Gothica!
Głupoty piszesz i to w każdym poście! Znam wiele gier, którym "Gothic" do pięt nawet nie dorasta, a gra się w nich właśnie drużyną i są dużo bardziej rozbudowane.
ATOMIC ROTFL! 'nie grałem, ale wiem że kijowe bo rzut izometryczny i gra drużyną' - cudo :D To jest własnie typowy fan Gothica, gier które kształtowały gatunek nie zna, ale i tak będzie się upierał jakim to przełomowym RPG był goth. I taki ktoś ma czelność zestawiać G2 z Ojcem Chrzestnym :D Przestań bredzić i odrób lekcje, jutro kartkówka z wuefu haha
Może i zna typowe RPG. Ja np. grałam trochę w gry diablopodobne, ale nie przypadły mi do gustu. Zdaję sobie sprawę, że wielu fanów RPG uważa serię "Gothic" za swego rodzaju świętokradztwo (połączenie elementów RPG, gier akcji i przygodówek). Dla mnie (i nie tylko) jest to właśnie gra na jaką długo czekałam.
Moim skromnym zdaniem porównywanie G2 do Ojca Chrzestnego to lekka przesada, owszem gra ma (jak dla mnie) niesamowity klimat, grafika też dawała radę ale chyba aż tak bardzo nie przyczyniła się do rozwoju Gier (mogę się mylić aczkolwiek mam niewielkie doświadczenie w grach RPG). A co do pana mhrocznyszatan - nie podoba Ci się gra i tyle... nie musisz fanom gry udowadniać jak niedopracowana i ogólnie słaba jest bo My wiemy swoje :D
Jest tak, bo jesli komus sie gra nie podoba, wykreowany świat, fabuła, to także wymysla przeróżne bzdury np. o tym że Gothic nie posiada żadnej muzyki (WTF?!) Koleś ty chyba przed włączeniem G2 zapomniałeś umyć uszy.
No dokładnie. A najbardziej to mnie rozwala argument dotyczący złego sterowania w tej grze. Jak dla mnie, to to jest najlepsze sterowanie, jakie kiedykolwiek powstało. Obsługiwanie całej gry tylko za pomocą klawiatury, chodzenie i walka tylko za pomocą strzałek i CTRL? Bomba! Przecież ta gra ma najlepsze sterowanie na świecie.
Super gra przeszedłem ją kilka razy i nie zauważyłem bugów.
A co do fabuły to rozwineli ją G3 i co g..... zapomnieli o reszcie gry,
A co zapamiętałem najbardziej to sterowanie.
No tak, wciskanie ctrl plus strzałka przy podnoszeniu przedmiotów to najbardziej intuicyjny pomysł na sterowanie ever. Aż dziwne, że w żadnej innej grze pod słońcem nie wpadli na równie genialny pomysł.
No, to w "jedynce". A w Gothic II już nie trzeba naciskać strzałki do przodu, wystarczy sam Ctrl. Sterowanie samą klawiaturą jest zdecydowanie lepsze.
To wyłącznie Twoja opinia, ja jednak uważam, że sterowanie za pomocą samej tylko klawiatury jest niewygodne i niepraktyczne.