Gra miała ograniczony budżet i została stworzona przez niewielkie wtedy studio. To dwa z powodów, przez które Gothic nie jest tak rozbudowany, jak mógłby być.

Tak, wiem, że Gothic nie miał wielkiego budżetu i został stworzony przez niewielkie wtedy studio. Niemniej uważam, że w niektórych przypadkach to nie brak pieniędzy a zły pomysł twórców sprawił, iż ciężko uznać mi Gothic'a za arcydzieło. Przede wszystkim ten tragiczny interfejs i sterowanie wystarczyło lepiej rozplanować i grałoby się o wiele wygodniej.

Do sterowania (trochę konsolowego, o ile się nie mylę) idzie się przyzwyczaić. Pograsz dłużej i naprawdę przestaniesz zwracać na to uwagę. Okno ekwipunku jest rzeczywiście tragiczne, szczególnie przy handlowaniu (znacznie lepsze jest w G2) - ale cóż. Według mnie ta gra ma tyle zalet, że już dawno temu przestałem zwracać uwagę na te irytujące detale.

Właśnie ja ukończyłem już Gothic'a i cały czas to sterowanie mnie irytowało. Jednak rozumiem, że jeśli tylko się rozsmakuję w świecie i świetnej fabule to można przymknąć oko na wady. Dla mnie Gothic to genialny pomysł z kiepskim wykonaniem. Po prostu inne gry rpg bardziej mnie wciągnęły, ale wiadomo każdy ma swój gust :)

A mnie sterowanie całkowicie podpasowało. Nie miałem z nim żadnych problemów. Poza tym spacerowanie nocą po Starym Obozie lub po bagnach wynagradzało wszystkie minusy i bugi, które miał Gothic.