Nie uważacie, że wiele kwestii fabularnych z Gothica można podczepić do świata rzeczywistego?

Np. w G3 okupacja orków w Myrtanie przypomina niemiecką okupację w Polsce, gdzie buntownicy to AK-owcy, powstańcy, a najemnicy orków - folksdojcze.
Gothic był tworzony przez Niemców, więc pewnie znali oni historię powstania warszawskiego; powstania miejskie w G3 mogły więc być wzorowane na właśnie tym największym zrywie II wojny światowej.

Poza tym:

Magowie Ognia to księża katoliccy, arcymagowie - biskupi, paladyni są podobni do zakonów rycerskich Templariuszy czy Joannitów; klasztor w Khorinis przypomina świątynie chrześcijańskie. Magów obowiązuje celibat i ścisła hierarchiczność, modlitwa polega na klęknięciu i złożeniu rąk tak jak w Kościele katolickim. Innos jest odpowiednikiem Jezusa, a imię Beliar jest już żywcem wzięte z Biblii z listów św. Pawła, który przedstawia go tak samo jak w grze czyli jako księcia ciemności. Kim byłby jednak wówczas Adanos?

Ciekawe jest, że Beliar w G2 czczony jest przez poszukiwaczy, czarnych magów, przypominających dzisiejszych satanistów, którzy tak samo lubują się w kolorach czerni, śmierci i szkieletach. W G3 natomiast wizerunek Beliara wyznawanego przez Asasynów zmienił się. Asasyński Beliar bardziej przypomina muzułmańskiego Allaha. Sami Asasyni są odpowiednikiem Arabów. Bogaci Asasyni tacy jak np. Gonzales z Mora Sul, przypominają szejków arabskich.

Ma ktoś jeszcze jakieś inne tego typu koncepcje, jakie jeszcze prawdziwe wydarzenia mogli wpleść twórcy do swojej gry?