Juz jest od 12 marca. Zróbcie, żeby można było ocenić. A co do gry to dam 9, bo jest świetna aczkolwiek trochę wg mnie jej jeszcze brakuje do 10. Mam nadzieję, że dodadzą kiedyś kolejny tryb.

Liczba błędów jest po prostu zatrważająca.


Polskie tłumaczenie to już w ogóle kpina z graczy, robiła je chyba małpa z 5kg wodogłowiem po wcześniejszej trepanacji i kilkugodzinnym naświetlaniu.

Jakich błędów? Co prawda nie gram długo, ale (poza kwestią serwerową) przydarzył mi się tylko jeden bug w samej rozgrywce.


A co jest nie tak z polskim tłumaczeniem? Osobiście nie widzę w nim nic złego, ale nie widziałem angielskojęzycznej wersji, więc nie mam porównania, byłbym wdzięczny, gdybyś rozwinął zarzut :p

Jedyna rzecz, która mi się nie podoba, to ilość kasy którą trzeba płacić za tryb areny.

No i karty sekretów czarodziejki są absurdalnie op.

"No i karty sekretów czarodziejki są absurdalnie op."

Nie, nie są.

Ilość kasy jaką trzeba płacić? No przestań paczka kart kosztuje 100, a arena za którą ZAWSZE dostaniesz paczkę + (x) kosztuje 150. Cena jest odpowiednia co do nagrody.

Co do absurdów jezykowych, np. Jaina Dumnar hahahahahah, beka (oryginał Proudmoore) No ale to trzeba znać angielski, zmień ustawienia językowe i sam się przekonasz.

Bugi?
Bardzo często karty zostają na stole (jeśli przeciwnik wraca jednostkę), często przycisk "end turn" się zacina i nie można zakończyć tury (lub da się zakończyć, ale przycisk nie staje się nieaktywny)

Śmieszne rzeczy też się dzieją jeśli masz dwa różne sekrety, ale o tym samym efekcie - zabawa jak na loterii.

Nie jestem na razie więcej napisać, śpieszę się.

O, to za arenę zawsze dostaje się pakiet? nie wiedziałem :x No, to cofam zarzut.

Nie przytafił mi się jeszcze (podczas ok. 60-70 rozegranych partii) bug z przyciskiem tury Oo


A co się dzieje z tymi dwoma sekretami? Napisz proszę, jestem ciekaw.

I pewnie nie jest op, ale dla mnie, beginnera, czarodziejka z sekretami jest nie do pokonania. Jeszcze jak wrzuci tę kartę z sekretem za darmo...

Chociaż z tego co widziałem, pełna talia priesta też jest przerażająca.

Ale podstawowa talia czarodziejki nieporównanie lepsza, dlatego może odczuwam ją jako op, bo ludzie z którymi gram mają raczej początkowe talie :)

To fakt, że mag czasami bywa wkurzający z tą swoją kulą ognia, polimorfią i oczywiście sekretami, ale jak każdą postać można go "rozwalić" trzeba tylko dobrze ułożyć talię. A jeżeli chodzi o błędy to ten z dwoma sekretami jeszcze mi się nie przytrafił, natomiast miałem błąd z przyciskiem tury który po prostu się zawiesza pokazując, że jest Twoja tura kiedy aktualnie rozgrywa przeciwnik. Pozdrawiam :)

Uwierz mi gorsza fala płomieni niż kula ognia, aczkolwiek mając np. 4 hp i dużo kart, a Jaina ma np. 10 hp i wiesz, że ją zabijesz, a tu kula ognia, to rzeczywiście wkurza, albo jeszcze gorsza karta pirowybuch.

Gra jak dla mnie świetna. Gram już od dobrych dwóch miesięcy i nadal nie mam dosyć. Nie zgodzę się również co do polskiej wersji językowej, którą zresztą robił sam Blizzard. Jako, że nienawidzę dubbingów w grach, od razu przełączyłem na angielską wersję i grałem w nią przez jakiś czas. Jednak potem podsłuchałem moją dziewczynę, którą grała po Polsku i zmieniłem zdanie. Bardzo dobrze dobrane głosy, świetna lokalizacja, która robi ciekawy, karczemny klimat. Pierwszy raz zdarza mi się pozostać przy polskiej wersji, mimo, że mam dostępną angielską.
Btw. "Proud" to po angielsku "Duma", więc tłumaczenie na Jainę Dumnar wydaje mi się po prostu niewinnym żarcikiem lokalizatorów.

jest 20.11.14 i w tym momencie w grze nie występują jakiekolwiek z bugów, jakie wcześniej wymieniłeś.

Bardzo dobrze wiem, który jest dzisiaj i bardzo dobrze wiem jak gra wygląda.


Tak, teraz jest dobrze, ale od grudnia się zmieni. Zmieni nie tyle na gorsze co sposób rozgrywki się odmieni. O ile teraz RNG dało się pokonać, w sporym stopniu liczyły się umiejętności, tak od GvG trzeba będzie składać krwawe ofiary do jedynego słusznego boga aby cokolwiek wygrać.

Zabawa się podwoi, ale jakiekolwiek zawody czy ogólnie rywalizacja nie będzie mieć najmniejszego sensu.


P.S. Polski Hearthstone to jedna wielka kpina, jak mam się skupić na rozgrywce skoro przez cały czas tarzam się pod biurkiem ze śmiechu.
Nowość z wczoraj: Defias Ringleader (2many klasowa Rouge 2/2) "To nasze miasto, frajerze!" XD Prze-ko-mi-cznie, jakby to gimbus przed mutacją mówił. Klimatyczna jest angielska wersja "Its our town scrub! - Yeah, beat him!"

P.P.S. Rzekł alphatester, który obecnie osiąga <5 rank bez legendarek (Tak, pomimo, iż gram od samiutkiego początku nie mam wielu kart, gdyż nie robię regularnie questów)

Ah tak zapomniałbym. Teraz też nie jest dobrze :)

Nie masz naxxa - nie masz szans. Taka jest prawda i mówię tu o rozgrywkach na wyższym poziomie niż rankedy >20
Sam wydałem te 80 zł, bo uzbierać po 700 golda na skrzydło to nieco przesada. Jasne, mogłem nie wydawać pieniędzy, ale wtedy mógłbym zapomnieć o wyrównanych starciach

Matko, minęło już prawie 8 miesięcy x.x

Ja również robię tylko daily (a i tak nieregularnie, przepadło mi jakieś 25-35 questów) i kart mam całkiem sporo, włączając w to wszystkie skrzydła Naxxramas.

Mam poważne obawy przed dodatkiem, ale bynajmniej nie z powodu nadmiaru RNG, tylko z tego, że Blizzard ma poważne problemy z wyciąganiem wniosków. Hunter obecnie oscyluje w granicach 55%-60% winrate przeciwko 6 klasom, oraz 50% winrate przeciwko priestowi i warriorowi. Ten absurdalny wynik jest spowodowany zwyczajnie głupią efektywnością tempa, które jest w stanie osiągnąć (HM, który zadaje dmg za 0 many, Mad Scientist, który jest ulepszoną wersją Loot Hoardera i zagrywa kartę za 0, Freezing Trap, który uniemożliwia zbyt często "ściganie" się z hunterem na face dmg i zmusza cię do jeszcze większego dystansu pomiędzy twoim tempem a jego itp. itd.), co więc robi blizzard w związku z tym? Wypuszcza karty, które dodatkowo boostują tempo Huntera... po prostu w to nie wierzę... jeżeli moje obawy się sprawdzą, to rzucam tę grę w kąt.