Jak dotąd najbardziej realistyczny quest o średniowieczu. Zdecydowanie dla ludzi posiadających dużą ilość czasu wolnego, gdyż mechanika poprowadzenia postaci jest bardzo rozbudowana. Plusy są dobrze znane, więc wymienię przyuważone minusy:

1) Misja główna jest bardzo krótka, a może być jeszcze krótsza jeśli zdecydujemy się nie wykonywać opcjonalnych zadań towarzyszących.
2) Historia ma jedno możliwe zakończenie niezależnie od wyborów gracza. Nie jest ono nijako zmodyfikowane moralnością wyborów i czynów grającego.
3) Kameralność bitew spowodowana silnikiem gry. Po prostu nie nadaje się on do generowania dużej ilości npc.
4) Ciągłe problemy z doczytywaniem tekstur. Masa bugów, nawet pomimo licznych patchy.
5) Reakcje lokatorów na włamania do domostw. Wystarczy opuścić pomieszczenie wraz z łupem by npc nie spostrzegał już nas jako złodzieja, tylko interpretował jako nieznany dźwięk, pomimo, że wcześniej przeszliśmy mu przed nosem.
6) Niedopracowana mechanika walki z wieloma przeciwnikami jednocześnie. Trudności z namierzaniem odpowiedniego wroga, który na nas szarżuje. Częste braki wymierzania przez naszego bohatera ciosów pomimo wydania odpowiedniej komendy.
7) Strzelanie z łuku. Absurdalne linie lotów strzał. Przeciwnicy gapiący się na nas pomimo tego, że szyjemy do nich przez kilka minut. Strzelanie z konia, które pozwala zabić każdego bez najmniejszego trudu.
8) Krzaki jako niewidzialne ściany. Jeden mały krzaczek bez trudu powali ogromnego konia.
9) Psy bojowe przy których system walki nie jest w stanie wyprowadzić ciosów innych niż pchnięcie.
10) Ciągłe ekrany ładowania przy szybkiej podróży, które zabierają masę czasu.
11) Brak broni drzewcowej dla gracza.
12) Uzbrojenie bandytów, które przewyższa oddziały regularnej armii.
13) Zwierzęta w lesie tak głupie, że można je upolować machając mieczem. Brak najpopularniejszych drapieżników: wilki, niedźwiedzie - tego nie uświadczysz.