Grałem w to trochę u brata na kompie. Przyzwoita gierka. Klimacik ma. Można z nudów pograć.

Jedna z pierwszych gier na moim kompie. Na poczatku tak sie bałem, ze w koncu przestalem grac. Pozniej wrociłem do niej i nie zaluje. Ten klimat, zagadki, fabuła, bohaterowie, pieknie wykreowany świat (siedziba Janosa Audrona).Przy zadnej innej grze singleplayer nie spedzilem tyle czasu. Zdecydowanie moj top 1.

Podszedłem do niej wiele lat po ukończeniu wielokrotnie pierwszej części (może dlatego przepełniał mnie sceptyzm) i muszę powiedzieć, że przez całą grę czułem się jakbym grał w okrojony dodatek do pierwszej części.