PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=607599}
5,7 349
ocen
5,7 10 1 349
Legend: Hand of God
powrót do forum gry Legend: Hand of God

Plusy i minusy

ocenił(a) grę na 5

Na początku gra robi miłe wrażenie, ale szybko okazuje się z czym mamy do czynienia. Nie jest to h'n s wysokich lotów.

Plusy:
+ rozwój postaci - a niech będzie, w sumie jest ubogo, ale wystarczająco przyjemnie
+ runy teleportacji
+ potwory - ich wygląd, ładnie się prezentują
+ reset zdolności - za kasę oczywiście

Minusy:
- brak przypisania klawiszy - ale na szczęście to mały problem
- fabuła - nic odkrywczego, ale pokażcie mi h'n s, w którym była by dobra fabuła
- walka i otwieranie skrzyń, kryjówek na przedmioty - chodzi o to, że trzeba trzymać wciśnięty przycisk myszy, bo jeżeli tylko klikniemy, to postać jedynie podejdzie i trzeba jeszcze raz kliknąć/przytrzymać, żeby zaatakowała, otworzyła skrzynie itd., małe, a niewygodne
- brak podświetlania broni lub elementu zbroi na postaci klikając/wskazując tego samego rodzaju przedmiot w ekwipunku
- teren - no nie był taki zły, ale w sumie to mały, ubogi, monotonny, nie to co w Sacredzie
- podnoszenie przedmiotów z ziemi - niedokładne, łatwo jest podnieść co innego niż chcemy jeżeli wiele przedmiotów leży blisko siebie, taka drobnostka, a nie cieszy
- uzdrawianie szamanów orków - i można tak w nieskończoność z nimi walczyć
- upadanie naszej postaci oraz animacje wykańczania wrogów - ależ to długo trwało, niby drobnostka, a męczące
- mało skuteczna walka dwiema broniami - jak się zorientowałem, że to lipa, to musiałem zresetować sobie punkty zdolności... w Diablo 2 były najlepsze buildy
- limit odporności - po co to robić
- wrogowie nieraz nie atakują - podejdą, ale nic nie robią, dopiero jak się za takiego weźmiemy, to zaczyna walczyć. To się zdarza jedynie jak walczymy z paroma wrogami na raz
- nieprecyzyjne celowanie we wroga - czyli coś takiego jak w Sacredzie, klikam idealnie myszką na wroga, a postać go nie atakuje, wróg się nie podświetla i tak latam wokół niego, ale na szczęście nie jest aż tak źle jak w Sacredzie
- krótka i wszystkiego mało - terenów, potworów, przedmiotów, ale może to i dobrze, że przy takiej małej ilości wszystkiego jest krótka

Podsumowując, na początku miałem nadzieję na porządnego h'n s, ale okazało się, że to niezbyt udana podróba paru tego typu gier. Gra przypomina mieszankę Diablo 2, Titan Quest, Dungeon Siege i Sacred, ale taką niedorobioną, brakuje w niej wszystkiego po trochu, jakby ją jeszcze tak powiększyć, dodać więcej wszystkiego, to byłoby nieźle, a tak dostajemy niezgorszą, ale też bez szału grę, monotonną i niezbyt wyróżniającą się na tle najlepszych h'n s. To że monotonna, no to w sumie każdy h'n s z czasem robi się monotonny, ale o ile w Diablo 2, czy w Sacredzie walczenie długo się nie nudzi, albo i nawet w ogóle, tak w tej grze monotonia walki wkradła się szybko, zresztą monotonia całej rozgrywki, bo gra ogólnie nie jest zbytnio urozmaicona, przez to szybciej się nudzi, a szczególnie gdy na początku rozgrywki długo schodzi zabijanie potworów zanim znajdziemy porządny sprzęt i się bardziej rozwiniemy, wtedy długie ubijanie potworów jeszcze bardziej przyczynia się do nudnego, monotonnego grania. Są gorsze h'n s, ale są i lepsze i już lepiej po raz enty odpalić sobie np. Diablo 2 czy Sacred 1 lub 2, niż po raz drugi grać w Legend, to gra na raz i granie po raz drugi nie ma sensu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones