Hahaha, najbardziej przereklamowana seria ever, tylko 1 da się strawić.
Nie rozumiem ludzi z takim podejściem. Nie potraficie czegoś docenić i musicie pisać takie smuty na forach. Rozumiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale po co mi informacja, że według Ciebie gra jest przereklamowana? No i ten "bioshock 2". Nie poniżaj się.
Dla mnie ta gra jest zaledwie na 8/10 a spodziewałem się czegoś innego.
Po wszystkim co słyszałem o tej grze wyrobiłem sobie pewne zdanie,szkoda że obiecywałem sobie za dużo.
Gra jest spoko ale za miałka.Tak naprawde to ile jest tam misji nawiązujących do głównej linii fabułowej nie licze tych co zbieraliśmy team i pomagaliśmy mu.
Po zebraniu całej drużyny mam 2 moze 3 misje i koniec.
Jak na RPG to za mało,ja miałem niedosyt gdyż ledwo co człowiek wkręci sie w scenariusz a tu już po zabawie,czekamy na ciąg dalszy.
Dla mnie 8/10 to bardzo wysoka ocena... Mass Effect 1 jest jedną z moich najulubieńszych gier, a dałam mu 8/10... Moim zdaniem słaba gra to jest dopiero poniżej 6/10. Nie bez powodu skala oceny wynosi aż 10, gdzie 10 to ARCYDZIEŁO, a 8 to BARDZO DOBRA. Kuźwa.
Kurde a ja nawet jedynki nie mogłem dokończyć była taka beznadziejna, to ma być rpg? pf niemiły żart
Dokładnie, ta gra to przereklamowany chłam dla amerykańskich idiotów. Nie wiem jak można się tym podniecać, tu nie ma nic ciekawego, zero klimatu, zero fabuły, zero akcji, zero RPG, grafika brzydka, wszystko mega drewniackie, BioWare robi teraz żałosne gry, a Mass Effect jest ich przedstawicielem. Wiedźmin 1 i 2 miliard razy lepsze pod każdym względem.
Po pierwsze"zero klimatu, zero fabuły, zero akcji, zero RPG, grafika brzydka, wszystko mega drewniackie" Klimat jest niesamowity- wspaniałe Science Fiction, Fabuła jest świetna i wciągająca z genialnymi postaciami, RPG jest okrojony ale musisz zdać sobie sprawę że RPG to nie tylko kilkanaście statystyk i śmieci w ekwipunku, grafika jest piękna i o wiele lepsza niż w pierwszym Wiedźminie o którym piszesz że jest we wszystkich elementach lepszy, a mimika twarzy to nie jest może L.A Noire ale jest świetna. Po drugie nie jestem Amerykaninem ani idiotom ale uznaje że jest to jedna z najlepszych gier wszechczasów.
Bo to bardziej wirtualna opowieść niż RPG. Pierwsza część próbowała być RPG i przez to trochę przynudzała. A ME2 wybrał to co najważniejsze i skupił się bardziej na historii i postaciach. Nie ma żadnej innej gry, gdzie gracz podejmowałby całą masę decyzji, które odbijałyby się na następne gry.