PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606064}
8,8 19 181
ocen
8,8 10 1 19181
Mass Effect 2
powrót do forum gry Mass Effect 2

Jako iż niedawno przeszedłem część pierwszą to chciałbym zagrać i w drugą.
Jednakże gdy czytam o DLCach, co gorsza o DLCach z dodatkowymi misjami i postaciami w drużynie to tylko załamać ręce pozostaje. Tyle z mej strony.

Martin von Carstein

Zagrać można bez DLC ale trochę smutno że nie ma ich w normalnej wersji i trzeba kupować, ja nie kupiłem bo jak mam grę to chce mieć w 100% a nie dokupować jeszcze jakieś misje i postacie [ w trójce jeszcze gorzej...]

ocenił(a) grę na 10
Martin von Carstein

Może to niezbyt uczciwe, ale imo wynalazek zwany DLC ma na celu wysępienie kasy za coś co powinno być w oryginalnej grze, więc grę zawsze kupuję, a dodatki pobieram.
Tęsknie za czasami, kiedy dodatki do gier były naprawdę wartościowe i opłacało się je zakupić. Nie mówię, że dlc do Mass Effecta to badziewie, ale 50zł za jedną misję to przesada.

Lellandra

Tak,można to zauważyć również w ME3,proteanin i lewiatan powinni być w normalnej grze a nie sprzedawane jako dlc.Gdyby jeszcze kosztowało to normalną cenę to mógłbym jakoś przeboleć, ale by żądać za dodatkowe misje kase za którą można kupić inną grę(całą) to lekka a nawet ciężka przesada.

użytkownik usunięty
Lellandra

To były czasy, kiedy wychodziły takie dodatkowe perełki jak Diablo: Hellfire, Lord of Destruction, Frozen Throne, Brood War, Throne of Bhaal... takie, które na prawdę się opłacało. Również nie krytykuję DLC do Mass Effect, jestem w trakcie przechodzenia całej trylogii ponownie, z dodatkami, ale czy nie lepiej byłoby poczekać, zebrać wszystkie dodatki do kupy i wydać w wersji pudełkowej? Ano tak, zapomniałem... era DLC i do tego mówimy tutaj o EA które ciągnie od graczy kasę za ulepszanie przedmiotu w Single Player.

ocenił(a) grę na 10

EA to straszne harpie. Próbują zrobić z innych gier kolejne simsy. Była wersja pudełkowa z wszystkimi trzema częściami, ale dodatków i tak w niej nie było. No bo po co...

użytkownik usunięty
Lellandra

Właśnie za to już za nimi nie przepadam. Bardzo lubiłem tą firmę w latach 2002, 2003, 2004, potem już coraz gorzej, a po 2007 dosłownie masakra. Potem jeszcze to ganianie BioWare żeby wydali ME3 wcześniej...

ocenił(a) grę na 10

ME3 byłoby dużo lepsze gdyby jeszcze z pół roku poczekali. Ja bym nie miała nic przeciwko poczekaniu trochę dłużej... No, ale EA została najgorszą firmą Ameryki nie bez powodu. :)

użytkownik usunięty
Lellandra

I tak mi się świetnie grało. Są głosy, że wynikiem tego ganiania BioWare, zakończenie jest takie kiepskie. Dla mnie nie było takie złe, a wiele osób twierdzi że zakończenie takie miało być, bo Shepard został zindoktrynowany (chyba dobrze napisałem). Ja nie wiem jeszcze co o tym myśleć, chociaż niektóre rzeczy grze to potwierdzają.

ocenił(a) grę na 10

Ja się już tym nie przejmuję, ale na początku byłam zdruzgotana zakończeniem. xD Teoria indoktrynacji jest zbyt piękna, żeby scenarzyści na nią wpadli.
Ale mnie się podoba i osobiście poprawia mi humor możliwość, że tak na prawdę to zakończenie to złudzenie. :P Fakt po poprawkach jest nieco lepiej, ale i tak badziewnie jest. Ja bym zmieniła wszystko od momentu kiedy zaczyna się ta ostatnia bitwa koło Ziemi.

użytkownik usunięty
Lellandra

O tej teorii dowiedziałem się niedawno, nawet tak niedawno że aż w tą środę kolega mi opowiedział... i to jest bardzo fajne. Nie twierdzę że to nie prawda, ale nie twierdzę że to prawda. Ale racja, poprawia ona humor, nie spotkałem się z czymś takim w grze, a jeśli spotkałem to sobie nie przypomnę w jakiej :D Fajnie że takie coś istnieje, ta teoria, że gracze mogli ją analizować (piszę mogli bo wszyscy wycisnęli z niej i z gry ile się dało), do teraz istnieją spory między graczami którzy wierzą w teorię, graczami którzy nie wierzą i twierdzą że BioWare spieprzyło zakończenie, i między tymi co winią EA. A BioWare dodatkowo się bawi, nie oddając żadnego głosu w tej sprawie :D

ocenił(a) grę na 9

Na początku również odbierałem zakończenie ME3 bardzo negatywnie, jednak tylko do czasu, kiedy obejrzałem na YT profesjonalna "rozpiskę" autorstwa niezawodnego Angry Joe, który zabrał się bardzo fachowo do tej kwestii i wychwycił kilka bardzo istotnych rzeczy, które większości graczy z pewnością umknęły -> [SPOILER] http://www.youtube.com/watch?v=ZZOyeFvnhiI
Jak dla mnie, rzeczywiście jest coś na rzeczy...

użytkownik usunięty
laik_filmowy

dlc jako wynalazek to dla mnie zło - wyciąganie od graczy kasy za 5 minut roboty. Albo i bez roboty bo omega z ME3 została prawdopodobnie WYCIĘTA - po czym grę sprzedano po pełnoprawnej cenie a tą ważną i ciekawą przygodę puszczono osobno jako płatne dlc.
jak dla mnie to złodziejstwo krótko mówiąc.
producenci gier będą zawsze prawić kazania moralne jaką to zbrodnią jest piractwo gdy jednocześnie sami graczy zwodzą, oszukują, naciągają, lub - jak w tym wypadku OKRADAJĄ.


with that said - jest kilka dlc do ME2 które polecam

stolen memories - misja całkiem ciekawa, postać Kasumi Goto niestety poza misją pozbawiona dialogów (lubiłem pogadać z załogą na statku) ale mimo wszystko sama w sobie ma interesujące zdolności i jak dla mnie warto ją miec w załodze.
lair of the shadow broker - irytująco długie zadanie^^ ale odpowiada na kilka bardzo ważnych fabularnie pytań (skąd dokładnie cerberus miał ciało Sheparda - i nie tylko)
arrival - pierwsze dwa warto mieć, ale można bez nich - natomiast ten to absolutny must have! w sumie też irytująco długie zadanie. Które w dodatku trzeba odłożyć na koniec (może nie trzeba, ale to najlepsze wyjście). Inne misje w dowolnej kolejności ale tą jedną na absolutnym końcu by przejść płynnie z ME2doME3, ale więcej nie powiem bo nie chcę spoilerować zabawy!

ocenił(a) grę na 10
Martin von Carstein

Powiem ,że warto;) Zakupiłem i nie żałuję;) Fajne postacie z fajnymi dodatkowymi misjami;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones