PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606064}
8,8 19 181
ocen
8,8 10 1 19181
Mass Effect 2
powrót do forum gry Mass Effect 2

Interesujące mogłoby być zestawienie najlepszych misji z 2 części. Mowię tutaj zarówno o misjach z DLC (np. Kasumi czy Zaeed), jak i tych, w których kaperujemy kolejnych członków załogi, jak również misjach lojalnościowych itd. itp.
Generalnie każda z nich miała swój własny, unikalny klimat, fabułę i sposób przejścia. Dlatego ciekawe by było takie zestawienie.
Osobiście najwyżej oceniam misję na statku Handlarza Cieni (świetny pomysł, który wywraca do gory nogami uniwersum gry), oraz misję lojalnościową Samary (tą w której możemy !SPOILER! zabić ją lub Morinth). Szczególnie fajna była część w strefie VIP "Afterlife" (kompletnie dowolny sposób rozwiązania problemu, by pchnąć fabułę do przodu).
Jak macie ochotę podawajcie swoje propozycje. Które misje były dla was The Best i dlaczego. Ciekawe jaka akcja będzie najpopularniejsza :)

ocenił(a) grę na 9
Daredavid

Projekt Overlord. To całkiem mocna akcja, i w dodatku ze smutnym zakończeniem + zagrzebista melodyjka podczas walki. No i oczywiście misje Samary i Thane'a. Pierwsza bo jest chyba najciekawsza ze wszystkich a druga bo nie trzeba walczyć a śledzić. To chyba tyle.

pionas666

Z Thane'm się zgadzam w 100%. Genialny pomysł. Overlord rzeczywiście był bardzo przygnębiający, ale za dużo tam włożyli Hammerheada, za którym specjalnie nie przepadam :)

ocenił(a) grę na 9
Daredavid

A ja wręcz przeciwnie, uwielbiam ten poduszkowiec. W porównaniu do Mako, jazda młotem to przyjemność (do dzisiaj bolą mnie palce jak pomyślę o jeździe M-35 pod prawie pionowe ściany).

pionas666

No i to jest właśnie fajne. Że każdy ma inne zdanie i coś innego lubi, a coś innego go drażni. Dlatego wszelkie zestawienia oparte na opinii różnych ludzi maja taki sens :))

ocenił(a) grę na 10
Daredavid

Misja werbunku Garrusa, miała dla mnie taki swojski klimacik, oraz jego lojalka fajna sprawa ze snajperką. Do tego wszystkiego misja lojalnościowa Samary, a raczej brak lojalności:) i oczywiście misja Handlarza Cieni, dla mojej ukochanej Liary

Snajpero1984

Na ten moment wychodzi to tak:

1. Samara (lojalka) - 3 głosy
2. Handlarz Cieni - 2 głosy
3. Thane (lojalka) - 2 głosy
4. Overlord - 1 głos
5. Garrus (werbunek) - 1 głos
6. Garrus (lojalka) - 1 głos

W sumie niewielka rozbieżność głosów, jak na ogólną ilość misji w grze. Ciekawe :)
PS. Snajpero1984 - oszczędziłeś może Sidonisa? Bo jestem ciekaw co wtedy się zdarzyło, a sam pozwoliłem Garrusowi go zastrzelić.

ocenił(a) grę na 10
Daredavid

Nie oszczędzam zdrajców. Sidonis dostał zasłużoną kulkę. Aczkolwiek wczytałem save żeby zobaczyć co się stanie jak się go oszczędzi. Spoiler - przy spotkaniu z Garrusem aby omówić to co się stało Garrus mięknie i zmienia zdanie co do zamiaru zabicia Sidonisa, trochę się jakby rozkleja moim zdaniem, mięknie, bardziej przypomina Garrusa "rycerza na białym rumaku" z pierwszej części gry. Jeszcze przed akcją z Sidonisem był świetny moment podczas przesłuchania Harkina. :D

PS. Jak postąpiłeś z misją lojalnościową Samary. Ja wybrałem Morinth, gdyż uważałem, że bardziej się przyda drużynie. Poza tym wydawała mi się mocniejsza od 900 letniej Samary :) Niestety szkoda że po jej zwerbowaniu wygląda identycznie jak Samara :/ tylko moc ma inną.

Ps 2 Kończyłem grę jako idealista, aczkolwiek w trakcie gry wybierałem również opcję akcji i kwestie zarezerwowane dla renegata. Pasek stanu idealista-renegat wynosił 90% - 45% na korzyść idealisty.

Snajpero1984

Wybrałem Samarę głównie ze względu na moje idealistyczne zapędy. Tak jak i ty czasem zachowywałem się jak renegat, ale generalnie również kończyłem jako idealista i to chyba nawet z jeszcze większą % różnicą na korzyść "dobra".
BTW Thx za odpowiedź :)
PS. Szkoda, że tylko taka różnica jeśli chodzi o Sidonisa. Liczyłem, że w przypadku jego oszczędzenia będzie może jeszcze bohaterem gry w dalszej części (a może w Trójce? ;)

ocenił(a) grę na 10
Daredavid

Przymierzam się teraz do przejścia obu części gry jako renegat. Po 2 razy przechodziłem 1 i 2 ale jakoś zawsze jako idealista, teraz sobie zobaczę jak to jest być tym "złym" :)
No i oczywiście czekam na spolszczenie Arrivala.

Snajpero1984

Ja zaliczyłem już Arrivala w oryginale, tak jak z resztą całą dwójkę, gdyż grałem na PS3, a tam wersji PL nie uświadczysz :) W sumie jestem przyzwyczajony. Zaczynałem swoją przygodę z grami kiedy nie można nawet było marzyć o polskich napisach, a co dopiero podkładzie głosów. W związku z tym lubię grać po angielsku (w ten sposób mogę także ćwiczyć język), choć niewątpliwie muszę przyznać, że w dzisiejszych czasach naszym graczom, w grach z dużą ilością dialogów (RPG, Przygodówki) dystrybutorzy powinni przygotowywać wersję PL. Zdecydowanie jestem jednak za kinowym tłumaczeniem. Polscy dubbingowcy w grach są po prostu do bani :)

ocenił(a) grę na 10
Daredavid

Ja również wolę kinówki niż dubbing, chyba że stoi na takim poziomie jak w Baldurs Gate. Mimo iż również swoje przygody z grami zacząłem dawno temu bo 1999 roku to mój angielski nie jest perfekcyjny, proste gry lekkimi dialogami rozumiem, ale rpg, crpg w których się lubuję nie ogarniam po angielsku :). Wolę rozumieć tekst lub jego sens w 100% niż w 70%. Pozdrawiam

ocenił(a) grę na 9
Snajpero1984

Zgodzę się z wami. Jeśli Polska wersja to tylko kinowa. Ostatnio niestety coraz częściej bierze sie aktorów nie według głosu a według nazwiska. Takie perełki jak BG, BG2 czy nawet ostatnio pierwsza cześć ME to rzadkość.

pionas666

Ostatnia dobra, pełna lokalizacja to chyba The Bard's Tale. Było na wysokim poziomie i na dodatek śmiesznie, no ale to tylko wyjątek od reguły :)
Poczekamy i zobaczymy czy dystrybutorzy w końcu docenią polskich graczy i dadzą nam lokalizacje kinowe, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni ( z kin :) i które najbardziej chcemy mieć.
A może lobby aktorskie zwycięży. W końcu większość tych niezbyt utalentowanych aktorzyków musi mieć co robić niestety, bo Disney i Pixar nie nadążają już z bajkami :))

ocenił(a) grę na 10
Daredavid

W Larry 7, nie wiem czy kojarzycie, była genialna lokalizacja. Szczena opadała przy Janci :D

Snajpero1984

Nie miałem okazji grać w "Lafteropodobne" ;) produkcje, ale rzeczywiście słyszałem o dobrej jakości tamtych polonizacji. Ech, gdzie te czasy...

ocenił(a) grę na 9
Daredavid

Moge wymienić kilka gier w których lokalizacja była dobra, albo przynajmniej zjadliwa:
Baldours Gate i BG2 + TB- Świetne lokalizacje, wspaniali aktorzy i przykład że im dalej wstecz tym lokalizacje lepsze.
Gothicki- Wszystkie w jakie grałem (1,2+ NK oraz od biedy 3) maja dobre lokalizacje. Teksty świetne i dobrze dobrani lektorzy (jedyny problem to zmieniające się głosy gdy zainstalujemy Noc Kruka, ale to pryszcz).
Wiedźmin- Chyba najlepsza wersja Polska... no ale to oryginalny dubbing wiec nie ma się co dziwić. Teksty miodzio i ociekają "Sapkowością" a aktorzy wspaniali.
Mass Effect- Prócz głównej obsady (Różczka i Dorociński wypadają słabiej, ale nie tragicznie) wszyscy brzmią bardzo dobrze. Chyba ostatnia tak dobra wersja Polska.

To gry w których dubbing (bynajmniej według mnie) brzmi dobrze. Wypisałem tylko kilka bo tyle tego było że... Pozdro

ocenił(a) grę na 10
pionas666

Gothic 1 - świetna gra super klimat + dubbing
noc kruka - nie mialem okazji zobaczyć
Gothic 2 - nie wciągnął mnie
Gothic 3 - nie miałem okazji zobaczyć, zraziłem się 2 częścią

ocenił(a) grę na 7
pionas666

wiedźmin się nie liczy chyba że grał byś w angielską wersje, mass effect ... powiem tak grałem w pl to zmieniłem na ang(pełną) zanim jeszcze zwerbowałem garrusa ang ma po prostu lepszy klimat i np. thane czy tali o wiele lepiej brzmi w ang, jedyna gra która była lepsza w pl (oprócz wiedźmina) to oczywiście warcraft 3(troche nie ten gatunek ale zawsze) tylko ta jedna gra przebija orginał w lokalizacji

nie off-topując
najciekawszą misją dla mnie była akcja na pokładzie stacji gethów, werbunek garrusa i lojalnościowa dla mirandy. najśmieszniej grało mi się w lojalnościową dla jacoba miałem w misji jego i legiona który świetnie upłycał wszystko do poziomu rozumowania maszyny oraz lojalnościówka dla grunta, najnudniejsze były misje dla kasumi i jack. za to "dane" u shadow brokera o członkach załogi itp. były bardzo śmieszne(grunt,legion) i ciekawe(tali,miranda)

ocenił(a) grę na 8
Daredavid

najbardziej mi się podobała misja z ojcem jacoba, chociaż krótka, najbardziej dla mnie emocjonalna fabularnie. Poza tym projekt mapy też był extra z słońce palmy i ten zajebisty gigantyczny wrak statku, woaahhh

ocenił(a) grę na 8
Daredavid

1) Arrival - elementy skradankowe, twist akcyjny (jakkolwiek spodziewałem się go już wcześniej) i druga połowa, w której w ciągle coś się nie udaje.
2) Kasumi - włamanie - bardzo świeży i niespotykany pomysł na misję.
3) Overlord - same świetne pomysły, jeden za drugim + jak dla mnie modelowy przykład tego, jak powinno wyglądać zadanie poboczne na powierzchni planety - duży otwarty teren i nie da się go skończyć w 10 min, jak większość zadań w ME2.
4) Shadow Broker - (w szczególności początek) ciągła akcja, fajnie reżyserowane sceny walk, ponowne spotkanie z Liarą.
5) Lojalnościowa Legiona

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones