Boże... Wiem, że zapewne nie powiem nic odkrywczego, ale - co oni zrobili z tym
dubbingiem? Większość postaci wydaje się być obrażona, a poza tym - większość głosów
jest daleka od ich angielskich odpowiedników. Męski Shepard brzmi... dziwnie, tak nazbyt
"bohatersko", żeńska Shepard to już w ogóle. EDI okropnie brzmi, aż brak mi słów - tę
porażkę trzeba zobaczyć. W sumie radę dają tylko głosy Tali i Jokera, przy czym w przypadku
pilota wydaje się, iż ma on bardzo poważny ton. Dobrze, że jest coś takiego jak wersja
kinowa, bo bym chyba nie zdołała tego przejść.
A jest tu ktoś na forum, kto zdołał przejść tę grę z polskim dubbingiem?
Wersja angielska jest praktycznie doskonała - wszystko jest idealnie dopasowane . Odpaliłem polski dub, pierwsze minuty gry - wyłączyłem polski dub. ;_;
Nie wierzę żeby była osoba na tyle zdesperowana aby przejść ME2 z polskim dubbingiem
Warto odpalić oryginalną wersję choćby dla takich smaczków: http://www.youtube.com/watch?v=sNHvBbShd3c
Ja kupowalem ME2 i 3 za jednym razem jak odpalilem ME2 i uslyszalem ten dubbing to odrazu przeszedlem do ME3:)
No nie mówcie, że jestem jedyną osobą na tym forum, która przeszła ME1 i ME2 z Polskim dubbingiem. I to kilka razy.
Ja przeszłam ME1 z polskim dubbingiem (muszę przyznać - dobrym, CD Projekt odwalił kawał dobrej roboty), ale już drugi raz przechodziłam wersję kinową (tak dla porównania). Natomiast w ME2 po prostu bym nie mogła słuchać FemShep (głos zupełnie inny), natomiast męski Shep ma głos jak gościu z reklamy.
Idealnie wręcz widać różnicę między CDP a EA, ech.
Komputer. Grę kupiłam w jakiejś specjalnej kolekcji, klasyka gier czy coś takiego, może dlatego nie było oryginalnego dubbingu, a tylko polski :P
Da się :) Sam mam grę z EA Classics (zgaduję, że o to chodzi). Tutaj jest wszystko dokładnie opisane http://crpg.insi.pl/mass-effect-2/zmiana-wersji-polskiej-na-kinowa-angielska/215 4a
Jaka tragedia,człowieku?Może z początku jest trochę dziwnie,ale idzie się przyzwyczaić.W angielską wersję nie grałem i grać nie zamierzam,chociaż przy przechodzeniu trójki będę musiał bo lamusom z Polski nie chciało się dubbingu robić
Ja jestem pokrzywdzony, bo grałem na xboksie. Nie dało się zmienić tego okropnego dubbingu :( Naprawdę, potrafi kompletnie zepsuć przyjemność z gry. Piosenka Mordina - wybitnie do kitu w polskiej wersji. A EDI brzmi jak z dworca kolejowego. Czekałem tylko na taką przygrywkę po jej wypowiedziach. Masakra :P
Słyszałam polską EDI, określenie "z dworca" do niej idealnie pasuje - mnie się wydawało, że jest na kogoś obrażona.
Wersja angielska może i rzeczywiście jest lepsza, ale tylko dla tych co znją bardzo dobrze język. Granie z napisami to koszmar, co niestety daje się odczuć w trójce. Napisy nad głowami, zamiast skupiać się na akcji, to czytasz napisy. Koszmar jednym słowem. Napisy precz, albo grać w oryginalnej wersji albo z polskim dubbingiem byleby nie było tych cholernych napisów, które tylko rozpraszają i nie pozwalają wczuć się w grę.
dla mnie Shepard w jedynce mówił jakby był jakiś taki trochę smutny. w dwójce brzmi jak Buzz Astral z toy story 2. to chyba lekkie przegięcie nie uważacie? na szczęście (albo i nie no bo w końcu in English) brzmi już w miarę normalnie
W 1 był taki trochę obojętny (widziałam tylko w gameplay'ach, grałam femShep). Co do jego głosu w 2 się zgadzam, świetnie powiedziane :D
Ja się z początku czułem tak jakbym Postaw na milion oglądał,potem się przyzwyczaiłem
Faktycznie, polski dubbing w tej grze jest dość kiepski.
Z głosów podobały mi się tylko głos Garrusa, Jokera, Tali, Thane'a i Legion.
A jeśli chodzi o oryginalne głosy: są o wiele lepsze od polskiego dubbingu.
Dla mnie ME2 z polskim dubbingiem to była istna katorga... owszem, głos Jokera i Tali są o niebo lepsze niż w anglojęzycznej wersji, a Chakwas brzmi prawie identycznie, jednak głos żeńskiego Sheparda... koszmar. Za każdym razem gdy coś mówiła, miałam przed oczami Fionę ze Shreka.
Do faktów nie doszłam (zmieniłam dubbing), ale co do Mirandy się zgadzam w 1000%.