przeszedłem wszystko tylko niestety Miranda zginęła (nie była lojalna, pomyliły mi się opcje
dialogowe, już wolałbym stracić zaufanie Jack) i Thane (rój go zaatakował, nie wiem gdzie
był mój błąd). I nie wiem co zrobić, bo Mass Effect 3 na pewno zakupie (orginała, ot co,
zasłużyli!), tylko, że bez Mirandy (stylizowana na naszą Iwonę Strzechowską!) i Thane'a to
będzie nie to samo.
Chyba jakiegoś save ściągnę z netu...
ehh no i jeszcze Kelly zginęła, z którą z powodzeniem romansowałem
nie ma co oszukiwać.. u mnie też nie potoczyło się jak chciałem, ale to jest skutek twoich działań w trakcie całej gry i najlepiej to po prostu zaakceptować, to świadczy o unikalności twojej rozgrywki.. zresztą, gdyby wszyscy przeżyli było by wg mnie zbyt nudno ;)
co do zaatakowanego przez rój, to stało się bo wybrałeś za słabą biotyczkę która generowała pole
lojalność również ma pierwszorzędne znaczenie przy obliczaniu szans na przeżycie
a poza tym Thane i tak był śmiertelnie chory.. jego udział w ME 3 jest wg mnie mało prawdopodobny