Doskonała grafika, świetna grywalność i fabuła. Jednak uważam, że nie musieli uśmiercać
{SPOILER} Fabiany, która w dodatku była okrutnie traktowana. {KONIEC SPOJLERA}. W
amerykańskiej grze akcji czegoś takiego się nie spodziewałem i nie jest to zaletą.
Realizmu ? To taki sam realizm jak ucieczka Giovanny wśród strzałów snajperów czy całej armi ludzi chcących ją zabić. Po prostu twórcy wymyślili sobie, że ona przeżyje. O głównym bohaterze już nawet nie wspominając.
Chodzilo o dramatyzm akcji...Jakby wszyscy przezyli, byloby jak zwykle w grach, odtworczo. Poza tym smierc kobiety wiaze sie bezposrednio ze wspomnieniami o Sax i zonie Maxa.