Esencja epickiej gry. Max miał tyle przełomowych rzeczy w sobie.
Pierwsza wykorzystała efekt ulettime
Pierwsza była tak dorosłą produkcją i to niekoniecznie przez samą brutalność a brudne poważne przedstawienie świata
Pierwsza wykorzystywała tak dobrze efekty cząsteczkowe jak sypiący się kurz, odpadajacy tynk od sciany, porozrywane latające kartki czy kawalki drewna rozrywane pod siła strzału
Genialny mroczny i gęsty klimat, rewelacyjna fabuła
Wspaniała jak na tamte czasy grafika, która nawet dzis nie odepchnie od monitora, rewelacyjna muzyka. do tego max sam w sobie jest wietną grą akcji. Wymagającą. No i ten perfekcyjny voice acting zarówno polskiej jak i angielskiej wersji. Filmowośc przedstawianych zdarzeń. Komiksy!! wszystko tutaj było super. taka gra się nie powtórzy 10/10