Klimat? Mniej filmowy, bardziej nastawiony na realizm. Fabuła rzeczywiście bardziej realna i ze stealth też bym się zgodził.... ale z drugiej strony - średni design poziomów (zwłaszcza widząc jak zmusili Unreal Engine do renderowania tak ogromnych kawałków terenu), absurdalnie niski, odbierający realizm FOV, kulejąca mechanika, co najmniej nieciekawy recoil broni, akceleracja myszy, którą wyłączyć można tylko przez edycje confinga gry. Nie jest beznadziejna, ale gdyby tylko multiplayer był bardziej rozwinięty (zamiast głupich DLCków) i Danger Close spędził trochę więcej czasu doszlifowując Single Playera, MOH mógłby zajść dużo, dużo, dużo dalej.

gra dobra, bardzo dynamiczna ale czemu taka krótka.

Taaak właśnie, zanim dobrze usiadłem do gry to już skończyłem hmm. Wyśmienicie się grało, ale krótko

No raczej ,że lepszy ! Najpierw grałem w Black Opsa a pózniej w MoH i zdecydowanie bardziej mi sie spodobał MoH .

Popieram:D

Naczytalem sie sporo srednio pozytywnych opini ale i tak kupilem ten tytul i zostałem mile zaskoczony! Prawdą jest że graficznie mogło być lepiej ale tutaj najwazniejszy jest klimat ! i to on sprawia że gra jest ciekawa i wciągająca.W niektorych misjach mozna sie naprawde poczuc jak czlonek odziału grupy do zadań specjalnych.A multi też całkiem całkiem

Racja, lepsza od calla i to dużo. Multi też. Call był fajny od pierwszej części do MW1 a inne części mnie nie interesują dopóki nie zmienią grafiki

Ja się zgodzę w połowie, bo multi MoH ma gorsze,a le Single jest bardzo fajny.

Czytam to co piszecie, i nie mogę uwierzyć własnym oczom. Jeżeli według Was single w tej grze jest lepszy od tego w Black Ops, to chyba nie graliśmy w te same gry 0_o Fabuła w BO miażdży wszystkie MH razem wzięte, to prawdziwy, fascynujący political thriller w którym bierze się udział. Niesamowite przeżycie, jeszcze żadna gra tak mnie nie wciągnęła pod względem fabularnym jak BO właśnie.

Fabuła w BO jest świetna to prawda, i Single tam też jest świetny.

Nie zgodzę się. Actvision doi teraz kasę od gówniarzy i każda gra po MW1 jest jak stare, odgrzewane żarcie, nic nowego. Niemniej powala nadal, choć ja zgodzę się z resztą - osobiście MoHa wielbię bardziej, niż CoDy. A multi podoba mi się bardziej niż to w codzie, zasługa, rzecz jasna, DICE.

Z tego co wiem to fabuła opiera się o prawdziwą akcję - Kryptonim Pantera, jak by ktoś szukał. Bardzo krótka gra, ale niesamowicie grywalna, grafika świetnie zoptymalizowana. Śmiga i wygląda na moim starym komputerze z DX9. Czekam na MoH 2 i mam nadzieje że będzie najmniej dwa razy dłuższy.

Też tak twierdze że lepszy od coda .Gra ma nie samowity klimat te burze piaskowe i ta mroczna mgiełka robi swoje ,poza tym lokacje są świetne wkońcu czuć awgan .Gra jest dosyć realna żołnierze fajnie obrywają a kule sieja spustoszenie .Ostatnio grałem w Coda mw3 nie przeszlem połowy nie chcialo mi się bardzo arcade .

Tysiąc razy lepszy od battlefield'ów . Jest lepszy od Call of duty " ale nie wiele lepszy . JEST PO PROSTU MEGA FAJOWY TEN MOH :)
ALE WARFIGHTERA ZCHRZANILI !

Mnie również. Ciekawa strzelanina z dobrą fabułą i ciekawymi rozwiązaniami. Naprawdę udany powrót do korzeni.