Może dlatego że wychowałem się na Operation Flashpoint, ale naprawdę tragedia. Już w CounterStrike'u lepsza realistyka
jest. Dostajesz 5 kul i biegasz dalej jak gdyby nigdy nic, Twój smigłowiec dostaje 3 razy z wyrzutnii RPG dymi sie a lata jakby
świeżo z fabryki wyleciał. Naprawdę spodziewałem się czegos lepszego od gry która jest o 9 lat młodsza od operation
flashpoint.
O fabule głipiej jak but nawet nie wspomnę. W nudne jesienne popołudnie można pograć z nudów, ale generalnie lepiej wydać
pieniądze na Operation Flashpoint lub ArmA