MGS 2 jest świetny-grafika fajna (jako dziewczyna doceniam to, że postać Snake'a lepiej wygląda, hihi), jest też więcej możliwości niż w 1- Solid kicha, robi fikołki itp. itd., do tego ta dawka humoru w postaci chińskich przysłów Otacona, ale... Po co wprowadzali białowłosego?! Tanker Chapter był za krótki do grania dla fanów Snake'a, a po nim trzeba chodzić tym ciotowatym Raidenem i tylko patrzeć jak nasz ulubieniec z 1 go wspomaga.. Jak już mieli wprowadzać białowłosego, to do osobnej gry, jaką na przykład teraz jest MG Rising.