"Now we can fight as warriors. Hand to hand. It is the basis of all combat. Only a fool trusts his life to a weapon"
,,Hurt me more snake, make me feel alive again''
Ach te dialogi- coś pięknego... Szkoda że w nadchodzącym MGS: Rising główna rola nie przypadła właśnie "prawdziwemu" ninja serii "Szaremu Lisowi"- nie wierze że nie dałoby rady tak pokierować fabułą żeby mógł się pojawić ponownie, choćby jako klon oryginału o.O .
Hehe jak on przecież pod koniec Metal Gear 2 WYBUCHA (http://www.youtube.com/watch?v=UzskxoQCKlg i przewiń do 7:44 :D) i wzięli go zreanimowali w MGS to nie widzę problemu by zrobić tak jeszcze raz xD W końcu pod koniec MGS został "tylko" rozgnieciony.
Ja pamiętam walkę z Psycho Mantisem, który kontrolował myśli. Nie zapomnę gdy wpadłem na pomysł aby zapobiec kontroli myśli poprzez zmianę portów do pada. Jaki byłem zdziwiony gdy to zadziałało! Ta gra była niesamowita przez takie smaczki!
i ten dialog z nim o twoich save-ach, i pokaz telekinezy, mistrzostwo, zwłaszcza jak potem nawiązali do tego w MGS4 (what? no memory card?), lub masaż za pomocą wibracji dualshocka, czy odczytanie frekwencji Meryl z pudełka z grą (pamiętam jak brata się spytałem ile nad tym myślał, powiedział że stukał na pałę po kolei, a że jej frekwencja była prawie że na początku)
only a fool would trust his life into a weapon
let's fight hand to hand, it's the basic of all combat
mistrzostwo świata
Obok tej walki stawiałbym scenę postrzelenia Meryl oraz śmierci Sniper Wolf - łzy kręciły się w oczach