PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611101}
8,0 375
ocen
8,0 10 1 375
Might and Magic VIII: Day of the Destroyer
powrót do forum gry Might and Magic VIII: Day of the Destroyer

No właśnie, jaki był wasz sposób na drużynę? Mieliście cykle zmiany drużyny, czy raczej z początkowymi aż do końca? W którą też stronę szliście - walka za pomocą broni dystansowych, silnej broni wręcz, czy też raczej magiczne zabawy?

Jeśli chodzi o mnie, to z początku wziąłem nekromantę i w początkowej fazie gry mój skład oparty był o walkę bronią na dystans, oraz małym wsparciem magicznym: nekromanta, nekromanta, wampir, rycerz, kleryk.
W rozwinięciu gry drużyna się nieco zmieniła na niemal w całości magiczną, z nadal silnymi wpływami magii defensywnej: lisz, lisz, kapłan słońca, kapłan słońca, wielki żmij,
Końcówka gry była przechodzona już z nastawieniem na całkowicie agresywną politykę: lisz, lisz, wielki żmij, wielki żmij, wielki żmij.
Przyznać muszę szczerze, że smoki baaaaaaaaaaardzo ułatwiają rozgrywkę. Mają ich trzy awansowane sztuki w drużynie, trudno znaleźć cokolwiek, co mogłoby nam zagrozić (ostatecznie smoki mają magię, cholernie dużo HP, oraz potrafią latać, znają się na handlu i alchemii...)

ocenił(a) grę na 7
Oriflamme

Ja zaczynam od kleryka bo bardzo łatwo go promować, i uważam, że buffy jak i leczenie jest bardzo istotne nie mniej jednak kler ma dostęp bardzo szybko do chyba najpotężniejszego czaru jakim jest paraliż to cudeńko potrafi zdziałać cuda. Sparaliżuj smoka i tłucz go czempionem i trollem wojownikiem który dodatkowo też może sparaliżować.
Dobrego rycerza dostajemy gdy whcodzimy do opuszczonej świątyni a jednak uważam, że rycerz zadaje konkretne obrażenia.
Mroczny elf jest bardzo wszechstronny nawet za bardzo jak na mój gust, wystarczy zobaczyć jak potraktowano minotaury nie ma tutal mowy o jakimkolwiek balansie.
Cauri można bardzo szybko pozykać do drużyny i choć wolę Rohani (ma mniej wkurzający głos), t jednak te levele wzwyrz robia swoje.

Naprawdę próbowałam zrobić dobrego lisza, ale chorestwo bardzo szybko pada. I nie wiem czy to bóg w mojej grze ale gdy umierał nie dało się go wskrzesić, co jeszcze bardziej wkurzało, bo inni byli dużo bardziej wytrzymali.

Za drugim przejściem starałam się mieć drużynę bez smoka ponieważ smok jednak za bardzo ułatwia grę, a troll okazał się bardzo fajnym i konkretnym zamiennikiem. Regeneracja i spora ilość hp, jest super.

ocenił(a) grę na 6
Oriflamme

Knight + Elf + Priest + 2x Lich

Oriflamme

Zawsze miało być
Kler+ Czempion+ Elf + Nacro + Smok/troll (ewentualnie wampir ze względu na lewitację w jednej z misji)

Lecz zawsze ze względu na przeciętną trudność i brak "rozwiązań alternatywnych", zawsze kończyło się na szybkim i siłowym
Kler(gdyż planowałem rozwiązanie z góry) + Czempion+ Elf/lich + 2 x smok (smoki mają niezrównany atak z dystansu i najzwyczajniej lecę przed siebie z wciśniętym szybkim zaklęciem :D

użytkownik usunięty
Oriflamme

Najwygodniej grało mi się chyba : Rycerz, Mroczny Elf, Kleryk, Nekromanta, Smok.
A jeśli chcecie mieć najsilniejszą drużynę pod koniec gry to grajcie Liszem i zwerbujcie wszystkie smoki do drużyny :) Wystarczy ustawić szybkie rzucanie czaru "Wyssanie Życia" i jesteśmy niepokonani :)

Biorę kleryka lecę po Cauri ko lo kamiennego kręgu z krainy nieumarłych biorę nekromante i Rycerza z laboratorium. Na koniec skacze po smoka

ocenił(a) grę na 10
Jan_Kowal_8

Cauri przyłączy się od razu?

ocenił(a) grę na 10
Oriflamme

Ja najczęściej brałem jako postać początkową kogoś z rozbrajaniem/percepcją. W grę wchodził minotaur lub mroczny elf (lepiej ten drugi). Łukiem wszyscy się muszą posługiwać, to norma w serii Might and Magic. Najczęściej moja ekipa to Elf/Minotaur, kleryk, nekromanta, rycerz i wampir/minotaur/troll/elf (w zależności kogo wziąłem na początku). Smok czyni grę zbyt łatwą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones