Mam to samo. Gra jest żenująca. O ile w końcu ktoś posłuchał fanów i dał ten tryb pościgów, o tyle gra się tym nie broni. Może będzie łatwiej jak wypiszę w punktach swoją opinię:

- Młodzieżowy klimat. No już naprawdę dajcie z tym spokój. Wszyscy zawsze wolą grać/wcielać się z poważnego dorosłego gościa, albo babkę, a nie zasmarkanego nastolatka ścigającego się dla jakichś punktów respektu.

- Dialogi na poziomie 8 letniego dziecka. Nawet policja potrafi gadać takie rzeczy jak "zaraz złapię tego gagatka" "kogo my tu mamy" itp.

- Debilny system rekomendowanej mocy samochodu dopuszczonego do wyścigu. Po co? Po co to jest? Żeby połowę wyścigów przejść z zamkniętymi oczami, bo niechcący za mocno "odpicowałem brykę"?

- Nudne jak flaki z olejem miasto. Typowo generyczna znana z 10 poprzednich nfsów lokalizacja.

- Przerywniki, filmiki, rany jakie to jest cringe.

- Muzyka. Nawet to musieli spier*olić. Jakieś dubstepy zmiksowane z klimatami latino. Dobra, może niektórzy lubią, ale dajcie chociaż wybór jak w innych grach.

- Wybór postaci. Ludzie są tak brzydcy, że musiałem wybrać "najmniejsze zło", bo później będziemy zmuszeni do oglądania tej biednej osóbki przez całą grę. Rozumiem że w grach wyścigowych postaci nigdy nie były najmocniejszą stroną, ale mogliby ich albo nie dawać, albo dać jakiś edytor.

Na plus:
+ Dobór samochodów, bardzo ciekawy,
+ dźwięk samochodów,
+ tuning wizualny bardzo fajny (oprócz tych absurdalnych spoilerów i tego zmasakrowanego volvo z okładki),
+ pościgi, most wanted z 2005 to nie jest, ale lepsze to niż nic.

Ja powiem tak,ogólnie oprawa graficzna jest bardzo dobra,dubbing nawet śmieszny.Ale gra po dłuższym czasie grania robi się strasznie monotonna.Żeby dorwać kolejną misje fabularną gra zmusza nas do robienia misji pobocznych,te same prawie trasy wyścigów,aż do znudzenia.Jak mam pojeździć autem,to wole już wybrać znacznie GTA,która jest znacząco bardziej wciągająca i urozmaicona fabularnie.

potwierdzam wszystko co tu jest napisane. na minus puste miasto , gra zmusza do powtarzania tych samych wyścigów, jak dla mnie dziwny model jazdy polegający głównie na wciskaniu w odpowiednim momencie r2 na padzie (grałem na ps4), słaby soundtrack, animacja postaci prawie tak samo skopana jak w andromedzie, dialogi jak i cała fabuła bardzo słabe, drętwe postacie - uważają się za jakiś gangsterów ścigających się w nocy a wyzywają się od dzbanów itp i próbują być joooł fajni (tak jest od paru lat w i nie widać żeby coś się w tym aspekcie miało zmienić w kolejnych odsłonach), dziwnie wyważony poziom trudności - raz wygrywasz wyścig bez problemu w drugim mimo tego że masz duża przewagę, pod koniec trasy dogania się cała stawka, denerwująca i ciężka do zgubienia policja - dużo czasu trzeba spędzić na dojeżdżaniu do punktu docelowego. Jesteś już prawie na miejscu a tu policja, uda ci się ich zgubić, prawie dojeżdżasz do punktu i znowu pościg i tak w kółko. Na plus model jazdy, tuning i oprawa graficzna w nocy bo w dzień grafa jest dosyć średnia, fajny też jest podział wyścigów na dzień i noc ale to tyle z plusów. gra na pewno nie warta swojej premierowej ceny. wracam do jedynego króla wyścigówek, do forzy horizon ;)

Mi się grało świetnie wiadomo policja jest przesterydowana, ale to i tak najlepsza część od most wanted 2005 zapraszam https://www.youtube.com/watch?v=c2yS2PkY94A&list=PLI2HRQC_mAWQeIAtUbDh_phBriBvUm MUd

Uwielbiasz taki pływający, nieresponsywny, niewyważony o pod i nadsterowność model jazdy?

model jazdy za łatwy, nie trzeba używać hamulców, drifty przy 270 km/h... masakra. Ostatni dobry model jazdy był w The Run bo wymający, na trudnym poziomie to było wyzwanie. Można było się nie wyrobić na tych zakrętach, czuło się ciężar auta. Tutaj kartonowe pudełko a nie fura
z blachy.

Ja właśnie gram w tą gierkę na PC. Od razu widać że gra jest bardzo słabo zoptymalizowana pod tą platformę. Menu w grze są beznadziejne, brak obsługi myszki, brak informacji o tym jakie klawisze specjalne odpowiadają za jakie czynności (nie ma ich na liście mapowania klawiszy). Człowiek myśli że sobie może wyjść albo zapauzować eskejpem a tu lipa, jest zahardkodowane TAB. Dalej - menu tuningu aut żeby im ustawić skrętność i przyczepność, też nie ma o tym nigdzie informacji a okazuje się że są te opcje poukrywane pod NUM 6. Gdybym tego przez przypadek nie znalazł to bym żadnego wyścigu drift nie był w stanie wygrać. Ciekawe jest to że na padzie (bo tak grają konsolowcy) to można sobie zmieniać te opcje tuningu podczas jazdy, tutaj to zapomni bo zmiana wartości jest strzałkami, więc sobie możesz skręcić niechcący w rzekę. Grafika myślę że nie jest jakaś mega w tej grze ale bardzo (i nienaturalnie) obciąża procesor i kartę graficzną. Najdziwniejsze jest to że największe wartości poboru mocy na karcie graficznej można zaobserwować nie podczas jazdy tylko na ekranach wczytywania (tych przejściowych gdzie renderowane jest auto gracza i jakieś lampy). Jednym słowem coś schrzanili. Najgorsze jest to, że tych ekranów ładowania jest dosyć sporo (za dużo). Gra jest też dosyć niestabilna, crashuje się co kilka godzin. U mnie najczęściej zaraz po wygranym wyścigu kiedy wczytać się powinien kolejny ekran z rezultatami ale pełno jest wpisów o tych crashach w sieci. Minęły 2 lata od premiery i jeszcze tego nie naprawili (i pewnie nie naprawią).
W kilku wcześniejszych postach już kilka osób odniosło się do samego gamepleyu i z większością mogę się zgodzić. Ja bym dodał jeszcze że brakuje danych odnoście wyścigów. Nie ma nigdzie menu żeby zobaczyć jaki się miało czas, czas okrążenia, prędkość maksymalną itp. Menu aut też jest bardzo biedne, brak informacji o tym jak dane auto skręca, brak info o masie, tuning wizualny nie wiem czy jakkolwiek wpływa na zachowanie auta. Czy jak założę jeden z tych 8? wielgachnych spojlerów, które są do wyboru, to czy docisk aerodynamiczny się zmieni? Wkurzają mnie też te garaże, bo nie zapamiętuje do którego się wjechało tylko teleportuje zawsze do głównego i trzeba się kolejny raz przenosić i mamy kolejny zbędny ekran ładowania. Debilizm. Miasto jest małe i generyczne. Gliniarze są beznadziejni, nie da rady im uciec słabym autem na początku gry. Tutaj też jest kuriozum, bo w miarę progresu gra staje się łatwiejsza zamiast trudniejsza. Spotkałem też artykuły i wpisy mówiące, że to pierwszy NFS w którym można wymieniać silnik....eee a Porsche 2000?

Plusy jak dla mnie to:
duży wybór aut (jest esfała z nfs3, countach, oraz beta z MW), modele aut są elegancko zrobione.
W zasadzie gdyby można było tak detaliczne modele zaimportować to pewnie wolałbym spędzić czas grając w NFS4. Niestety ograniczenie silnika graficznego, nawet jedno takie autko pewnie ma ze 100k albo milion trójkątów.