Też mi najbardziej utkwiła w pamięci. Nie ma w niej takich wodotrysków w grafice, jakie się pojawiły w późniejszych częściach, ale to oczywiste że postęp technologiczny robi swoje. Jest w niej natomiast coś wyjątkowego. Cała gra poświęcona jest firmie Porsche, a w kontekście technik jazdy - doskonaleniu i przede wszystkim zrozumieniu przyczepności i zachowania się Porsche na drodze. Nie da się tej gry "przejść" jeśli się nie nauczymy tego, co autorzy chcą nam przekazać. Bowiem pomiędzy normalnymi wyścigami, mamy testy z pachołkami w których musimy precyzyjnie wykonać zadane manewry z zachowaniem wszystkich technik i do tego zrobić w określonym czasie. Pamiętam masakryczną ilość prób z bolidem typu Formula1, a później dwie obrotki po 180 stopni między pachołkami przedzielone jazdą do tyłu, z zachowaniem płynności jazdy. Masakrycznie trudne, ale jaka satysfakcja gdy już się uda :)

Pierwsze części miały to coś. Zwłaszcza NFS III - Host pursuit 1998 oraz NFS - Porsche 2000.
Co do grafiki, to ja bym raczej powiedział, że jest na odwrót niż mówisz.
Gdy powstawały kolejne części postęp graficzny z roku na rok był kolosalny.
Pojawienie się Nfs 1995, NFS II 1997, NFS III 1998 to był szok graficzny.
Nfs 4 1999 czy NFS 5 Porsche też pokazywały postęp graficzny.
Zresztą z tego co pamiętam NFS III był na DIRx5, NFS 4 na DIRx6, a NFS 5 na DIRx7.
Co takiego mocno w grafice zmieniało się w NFS na przełomie 2003 a 2015 ?
Minimalne postępy, różnice niezauważalne. A grywalność i miodność ustępowała najstarszym częściom.

Szkoda, że nie rozwinąłeś trochę swojej wypowiedzi, ale w pełni się z nią zgadzam :) Przede wszystkim - jak dla mnie - idealnie wyważony model jazdy. Często miało się uczucie prowadzenia "jajka na kółkach", które po mocniejszym kontakcie z barierką nie ma szans na wygranie wyścigu. Szczególnie widząc w tylnym lusterku zbliżającego się rywala. Po Porsche 2000 spora część graczy domagała się kontynuacji z innymi cenionymi markami: ferrari, lamborghini, czy mercedes. Szkoda, że chociaż jeden z tych pomysłów nie został zrealizowany, ale najwidoczniej wyniki finansowe tej gierki nie były dla ea satysfakcjonujące. Być może Porsche okazało się zbyt trudne dla gracza nastawionego wówczas na niezbyt wymagające i bezstresowe ukończenie każdej "samochodówki" poprzez duszenie do bólu strzałki w górę :) Kilku moich znajomych nie dało rady ukończyć nawet pierwszej ery... Poza wspomnianym modelem gra oferowała klimatyczną muzykę oraz bardzo dobrą grafikę - szczególnie utkwiły mi poranki/zachody w normandii oraz cote d'azur i jazda dla samej przyjemności. Po kupnie kierownicy bawiłem się nawet w wyprzedzanie z użyciem kierunkowskazów :) Jak dla mnie zdecydowanie najlepsza część serii!

dla mnie też najlepsza i niezapomniana

Gdyby były tam inne wozy niż porsche, to jak dla mnie byłaby świetna. Ale jako że nie cierpię tych samochodów za design i okropny dźwięk silnika, to długo w nią nie grałem.

Kto nie gral na kierownicy niech zaluje ! Wspanialy realistyczny model jazdy ,trodna gra ale mega przyjemna. Po prostu symulator. Szkoda ,ze nastepny gry serii polegaly tylko na trzymaniu strzalki do gory ,przez to byly (jak dla mnie) nic nie warte.

Drodzy forumowicze, nawet nie wiecie jak przyjemnie jest mi czytać takie komentarze! Gra to klasyk, jedyna z serii NFS której mam oryginał i nigdy się go nie pozbędę i nigdy nie odinstaluję. Nie było nic tak pięknego jak ciasne wąskie uliczki w otoczeniu malowniczego zamku czy śliskich i niebezpiecznych drogach w Alpach tej gry nigdy nie zapomnę! niema i nie będzie drugiej takiej!!!

Zdecydowanie najlepsza. Później to już bez jakiegokolwiek porównania... Tyle wspomnień, często wracam sobie akurat do porsche, normalnie klasyk :)

Granie na kierownicy w tą gierę to czysta przyjemność.

Mam nadzieje ,ze będę mial ta przyjemnosc. Na razie musze sie zadowolić widokiem zza kierownicy na ekranie (czy kiedykolwiek do tego powrócą?).

Kultowa i chyba najlepsza część z prawdziwej serii NFS. Po niej rozpoznawałem wszystkie Porsche po samym zderzaku ;)
Szkoda że o wydaniu Porsche, seria NFS tak się stoczyła pod względem klimatu i poziomu.

Zgadza się ta część NFS jest jedną z najlepszych ( plus NFS Most Wanted).

Ta gra jest niezwykle realistyczna i emocjonująca. Mamy do wyboru 3 tryby Single Race (pojedyńcze wyścigi), Evolution (tryb rozwoju, w którym kupujemy auta i przechodzimy kolejne lata i ery) oraz tryb Factory Driver (kierowcy Fabrycznego). Mnie najbardziej przypadł do gustu tryb Evolution. Jest on jednak najtrudniejszy i aby go przejść trzeba dużo czasu. Jeszcze trudniejszy jest tryb Factory Driver, w którym dostajemy auto fabrycznie nowe za przejście etapu, nie są to jednak tylko wyścigi, lecz także takie drobnostki, jak jeżdżenie w kółko czy jechanie na wprost z ograniczeniem czasu. A na koniec opiszę tryb Single Race. Można w tym trybie jeździć zwykły wyścig, Knockout (czyli serie wyścigów, w którym ostatni zawodnik odpada) lub Quick Knockout (skróconą wersję Knockouta).

NFS Porsche to gra kultowa w którą każdy miłośnik gier samochodowych musi zagrać ... baa musi ją mieć w swoich zbiorach.

Moja 2 samochodówka. Nie zapomnę tych emocji. Jak na tamte czasy dawała niesamowite poczucie realizmu. Mimo to była bardzo grywalna i dawała masę przyjemności. Nie grałem jeszcze wtedy na kierownicy. Bardzo szkoda.
Kiedyś sobie zagram z synem na pewno :). Powiem: Patrz, wtedy to potrafili robić gry! Nie to co teraz - same bajery, błyskotki, tuningi, a fizyka hujowa.
Bardzo mi się podobał skromny performance-tuning w Porsche. Teraz już się tak nie robi, a jak dla mnie tamto rozwiązanie było idealne. Spędziłem w garażu godziny.
A wy?

Można grać online. Kiedyś bardzo chciałem i szukałem i nie mogłem znaleźć. Poziom wysoki - ale to w końcu zapaleńcy.
Jeśli też chcecie - szukajcie forum IPLounge i instalujcie od nich program o takiej samej nazwie.

A wiesz że sprawdzę... Chętnie pograł bym w tą grę a strasznie ciężko dorwać chętnych!:/ Teraz gram w NFS World ale to lipa w porównaniu do Prosch'aka. Pozdrawiam fanów gry!!!

911 carrera rs z lat '70. Na samym doborze kolorów straciłem mnóstwo czasu. Ale jak już skończyłem, to nie udało mi się lepiej z żadnym innym modelem.

Zgadzam się. Chciałbym zeby powstał Need for Speed: Porsche 2, taki sam realizm i forma tylko grafika lepsza i aktualizacja listy aut:)

Jestem za :)

prostreet jest najlepszy

Współczuję :/

mi się ta gra nie podobała szczerze mówiąc. model prowadzenia mi się nie spodobał i jakoś mnie nie pociągnęła. U mnie jest tak, że gra musi mi się na starcie spodobać. Nie chce mi się grać nie wiadomo ile aż się coś fajnego w grze pojawi. Ten tytuł mnie do siebie nie przekonał. Według mnie najlepszy jest most wanted, the RUN i hot porsiut 2

Przede wszystkim: kocham Porsche - może nie wszystkie modele, ale zdecydowaną większość. A ta gra jest wspaniała. Jest trudniejsza niż późniejsze odsłony. Do tego jak mocno obijesz samochód, to potem nie da się nim jeździć. Potem trzeba słono płacić za naprawę. Nie ma tak łatwo jak teraz, że można do usranej śmierci obijać samochód i nawet lakier się nie zarysuje, a jak nie idzie to sobie powtarzasz wyścig.

Ja się zgodzę. To jedyny NFS który przeszłam w całości kilka razy.

100% się zgadzam! Super gra :)

PS. Kochałem też budować majątek w tej grze - kupować "Moby Dick" , naprawiać i sprzedawać z zyskiem :P

Poza tym - Cote D'Azure i Industrie Zone - piękne :)

Haha, też bawiłem się w kupno, remont i sprzedaż Moby Dicków :) Szło na tym szybko się dorobić. Szkoda, że można je było dorwać dopiero pod koniec gry, kiedy z kasą zazwyczaj i tak dobrze się już stało... Ehh, piękne czasy.

Również uważam tą część za najlepszego NFS. Być może nawet za najlepszą grę w jaką kiedykolwiek grałem. Ilość godzin spędzonych przy niej jest niezliczona. I co ważniejsze, nigdy jej nie przeszedłem w całości. Właśnie tak (czas głównie spędzałem w garażu). Teraz po paru latach ze łzami w oczach przypomniałem sobie o tej grze, robiąc porządki w szafie. Jest to moja jedyna oryginalna gra, którą dostałem bardzo dawno temu na gwiazdkę. I właśnie tą grę teraz instaluje, aby zrobić to czego nie udało mi się zrobić, jako małolat. Czyli po prostu przejść ją. Życzcie mi szczęścia.

Życzę szczęścia :-] Jakiś czas temu kupiłem sobie specjalnie oryginalną wersję tej gry, by również przejść ją w całości - gdy byłem mały brakowało mi do tego cierpliwości, bo gra jest długa. Polecam zacząć od trybu Factory Driver - co parę misji dostaje się tam darmowy samochód, który będzie następnie dostępny w trybie kariery, dzięki czemu można zaoszczędzić sporo gotówki.

...zgadzam się całkowicie...chiałbym aby powstała cześc o Ferrari...

Jestem za :)

Też się zgadzam - super giera! Uwielbiam trasy w Monte Carlo :)

Zgadzam się !!!! Kiedyś, gry może nie miały super grafiki, ale miały KLIMAT.

Jak na tamte czasy grafika wymiatała. Nadal świetnie się w tym jeździ :)

Moze nie najlepsza ale swietna