Nie ma co porównywać PS2 do PC zwłaszcza jeśli grałeś na spoko kompie, chociaż i tak ta gra to szczyt możliwości PS2 i chyba więcej już z tej konsoli wycisnąć się nie da :PPPPP

nie chodziło mi o dosłowne porównanie ps2 do pc bo to całkiem inna bajka;-) myślę ze w ogóle nie udało im się przenieść przyjemności z gry jak na pc drętwe misje itp porównaj burnout-a obojętnie jakiego do nsf undercvr pozdrawiam

Criterion games świetnie dawał rady ze swoimi produkcjami zwłaszcza, ze sztandarową którą jest Burnout i nie zależnie od platformy(PS2, Xbox, Xbox360, PC, PS3) gra prezentowała się świetnie i oferowała niezłą zabawę, jak dla mnie przynajmniej a miałem okazję grać na większości. Tylko na PS3 odpuściłem sobie Paradise City gdyż to to samo co na innych platformach.

Pozdrawiam

To ty chyba nie grałeś w Blacka. Można smażyć placki na konsoli- taka grafa!

Ok pominąłem Black-a a jak by nie było to produkcja Criterion Games wydawane przez EA, ale chodziło mi tu głównie o ich sztandarową serię którą każdy chyba kojarzy czyli Burnout. Oczywiście Black-owi nie można odmówić pięknej grafiki, jak na owe czasy prezentowała się wybornie nie mówiąc już o samej grze która również była świetna. Do dzisiaj egzemplarz na PS2 spoczywa w mojej prywatnej kolekcji. Szkoda tylko, że Bodycount w którego proces tworzenia zaangażowany był Stuart Black nie prezentuje się już tak wyśmienicie jak wspomniany wcześniej Black, chociaż strzela się przyjemnie i głownie o to chyba chodziło.
Pozdrawiam

Mój poprzedni post był odpowiedzią na twój pierwszy w tym temacie. Nie wiem czemu drzewko się osrało. Chodziło mi oto, że Black to chyba był max tego co dało się wycisnąć z grafy ps2, a nie jakiś animowany Undercover.