PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=714510}
8,6 3 414
ocen
8,6 10 1 3414
Ori and the Blind Forest
powrót do forum gry Ori and the Blind Forest

Ostrzegam...

użytkownik usunięty

... mniej wprawnych graczy. Spodziewałem się jakiejś przyjemniejszej przygody ale Ori to raczej wyzwanie. Grafika piękna, gameplay też grywalny, prosty choć dobry system rozwoju, niestety dwie rzeczy dla mnie osobiście skreśliły grę:

1. Bieganie po ścianach. Nie wiem czy rzeczywiście tak miało wyglądać, wymaga bardzo dużej precyzji, Ori łatwo ześlizguje się. W pewnym momencie musiałem przeskakiwać ze ściany na ścianę omijając kolce. Po dosłownie kwadransie prób stwierdziłem, że gra nie jest dla mnie. Wychowałem się w czasach NESa i potem trochę grałem na emulatorze, więc platformówki nie są mi obce.

2. Backtracking. Osobiście nie znoszę gdy muszę często wracać i błądzić po mapie by odblokowywać umiejętności do niszczenia lub omijania przeszkód uniemożliwiających dalszą eksplorację.

Gra bardzo dobra ale jeśli ktoś ma problem z ww jej cechami, nie powinien sięgać.

ocenił(a) grę na 10

nie było problemu z tym co wymieniłeś, Ori moógł stawać na ścianie lub tez małymi podskokami wspinać sie wyzej. Ale gra jest naprawdę bardzo trudna, myślałem, że szlak mnie trafi w niektórych momentach. Myślę, ze to nie są powody, żeby skreślać grę, w końcu to platformówka, trzeba było stosować różne kombinacje przycisków na padzie

ocenił(a) grę na 6

Rzeczywiście, bardzo łatwo jest się od tej gry odbić. Szczególnie dla tych, którzy nie są wielkimi fanami platformówek lub nie radzą sobie z masą kombinacji wykonywanych w ułamku sekundy. Ja jestem takim graczem, bo po gry w których trzeba skakać sięgam bardzo, bardzo rzadko. Po prostu nie mój typ gier. Wolę FPSy, RPGi i strategie. Po Ori sięgnąłem przede wszystkim ze względu na grafikę i disign całego świata, niestety nie wiedząc o grze nic więcej. Spodziewałem się czegoś sympatycznego, przy czym będę mógł się zrelaksować, a nie wyrywać włosy z głowy i walić ze złości w klawiaturę. Pewnie znajdą się tacy dla których Ori jest banalnie proste, ale dla mnie to po prostu męczarnia. Aktualnie jestem na 39% gry i gram może z 2-3 razy dziennie tak po 30 minut, bo dłużej już nie wyrabiam nerwowo. Szczególnie w pamięci zapadł mi poziom w którym musieliśmy uciekać w górę przed wodą. Powiem szczerze - wysiadłem przy tym i ściągnąłem sobie trainera na dłuższe skoki, bo w innym wypadku w życiu bym tego nie przeszedł, a rezygnować z gier za które zapłaciłem nie lubię. Chryste jak długa była ta wspinaczka pod górę! Nie było miejsca na chociaż jedną pomyłkę, bo gra w nieuczciwy sposób przyśpieszała wodę w momencie kiedy nam się śpieszyło (czyli musieliśmy złapać jakąś kulkę, inaczej poziom od nowa), a kiedy mieliśmy wejść po ściance do góry (co ze względu na mechanikę gry zabiera trochę więcej czasu) woda nagle podchodziła znacznie wolniej. Szacunek dla tych, którzy przeszli ten moment w grze!

Skaza

A skąd ściągnąłeś tego trainera? I w jaki sposób on działa?

ocenił(a) grę na 9
Skaza

poziom w drzewie, które zalewała woda.. spędziłam na tym poziomie 2 godziny. Myślałam, że padnę :)

ocenił(a) grę na 6

EDIT: Wystąpiły jakieś problemy z Filmwebem i nie wiedziałem, że mój post został mimo wszystko umieszczony. Niepotrzebnie pisałem drugi.

Zgadzam się, że gra nie jest prosta. Przeszłam całość na klawiaturze i myszce i było to dla mnie ogromne wyzwanie. Mimo to gra jest zbyt krótka żeby opuszczać ją już na samym wstępie. Ori otrzymuje coraz więcej umiejętności wraz ze zbieraniem punktów do drzewka. Mnie znacznie to ułatwiło rozgrywkę - tym bardziej kiedy w końcu mogłam wykonać podwójny, a potem potrójny skok. Te kombinacje bardzo przypominają mi strukturę dwóch gier. Mianowicie : 1.Kirby and the Amazing Mirror - w grze również występował labirynt, a bohater dopiero po uzyskaniu odpowiedniej umiejętności mógł przedostać się do ukrytych przejść na planszy. Stopień trudności dosyć podobny, z tymże w Kirbym występowali bossowie, a w Orim bossa zastępowała natura. 2. gra to Spyro the dragon 2 - tam mały, słodki smok uczył się umiejętności jak headbutt, glide, rzucał płomieniem we wrogów. Ori wykonuje te czynności podobnie, tyle że wizualnie wyglądają inaczej. No i opanowanie przycisków w Orim zajmuje znacznie więcej czasu. Tak jak Skaza się wypowiadał, miałam niemały problem z poziomem z wodą (i nie tylko, potem z ruinami i ognistymi kostkami, a jeszcze wcześniej przeklinałam na rzucające bombami rośliny). Poziom trudności przez taki 'level' wzrasta i wymaga ogromnej precyzji, a czasem wymusza żeby się jeszcze zmieścić co do sekundy z czasem byle tylko : nie zalała cię woda, lawa, czy też nie złapała Kuro. Obojętnie jednak, jak wiele razy powtarzałam dany moment, zawsze zwracałam uwagę na tła i szatę graficzną. Jest wykonana misternie, lecz mimo to mam jeden zarzut. W momentach największego skupienia niektóre elementy wydają się zbyt ciemne i człowiek na szybko nie jest w stanie ocenić czy może się złapać danej ściany, czy nie. Muzyka za to - perfekcja. Zespół jaki pracował nad nią, dał z siebie wszystko. Jeśli miałabym się do czegoś na koniec przyczepić to brak możliwości pełnego wykorzystania : ilości savów (nigdy do końca ich nie zużyłam); i zdobytych co dopiero umiejętności - dla których jest przeznaczona zaledwie ostatnia plansza i bossowa ucieczka. Może to wina zbyt krótkich poziomów? Mimo wszystko gra jest wymagająca i dopracowana graficznie, grywalnie i muzycznie. Stąd też moja ocena : 9. Poleciłabym ją graczom szukającym wyzwań, mocnych wrażeń (a jakże!) i z ogromną dozą cierpliwości.

ocenił(a) grę na 10
kate_mountan

lol, na klawiaturze, ja w tej grze myślałem ze pada rozpierd..le. teraz czekam na spolszczenie i zagram jeszcze raz, a zginąlem chyba 1100 razy

Masterboy

Także z niecierpliwością będę czekać na wersję pl - jakby nie było, tekstu tam dużo nie ma, więc tłumaczenie powinno pójść szybko. Pewnie też pojadę grę ponownie, głównie z powodu Folrlorn Ruins, których sporą część ominęłam, a do których nie można później wrócić bo są zablokowane kamieniem. Ile śmierci zaliczyłam, pozostanie dla mnie tajemnicą. Ostatnim razem było ich powyżej 900, kiedy wchodziłam do Kuro.

ocenił(a) grę na 10
Masterboy

@Masterboy Przeszedłem całą na klawiaturze, nie powiem, że było łatwo...:P Klawiatura w tej grze tylko dla hardkorowych graczy i masochistów:P

@kate_mountan popieram motyw ze zbieraniem kul doświadczenia ja wyzbierałem prawie wszystkie, co nie było łatwe, ale później rozgrywka staje się nieco łatwiejsza...Fajny Avatar z jakiej animacji o ile można spytać, podoba mi się kreska:P

@Skaza popieram akcje z wodą, twórcy zrobili to specjalnie żeby utrudnić graczowi rozgrywkę, myślałem, że to tylko moje złudzenie było ale teraz jestem pewny, bo jeżeli mi się wszystko udawało to woda powinna być niżej, wtedy gwałtownie przyspieszała, to było do bani bo logiczne przecież jest, że woda powinna iść w takim samym tempie a nie "biec" za tobą jakby cię goniła...

ocenił(a) grę na 10
WujekChu1ek

w takie gry nie da się grać na klawiaturze, a wszystkie te trudności jakie występują w grze to kwestia ogrania, własnie ukończyłem grę 3-raz, zginąłem tylko 80 razy (pierwszy raz 1100, drugi 384). Moment z wodą udało się za 3 razem, lawa za pierwszym, koncówka za drugim. Jak to się mówi trening czyni mistrza, jak grałem pierwszy raz, prawie bym pada rozp...rdolił.

ocenił(a) grę na 10
Masterboy

Ja ukończyłem ja w sumie raz i to prawie na 100%(nie mogłem chyba 2 czy 3 kul sięgnąć a później jak już zwiedziłem każą plansze po 10 razy nie chciało mi się wracać spowrotem:P), zginąłem ponad 1200 razy, wiec na razie nie ma sensu grać w nią ponownie, na pewno wrócę do tytułu:)

ocenił(a) grę na 10
WujekChu1ek

*z powrotem:P Dopiero wstałem:P

ocenił(a) grę na 10
WujekChu1ek

jezeli lubisz platformowki to polecam trine 2 complete story i nieco starsza rocket knight 2010

ocenił(a) grę na 10
Masterboy

Ogólnie za małolata lubiłem, mario, raymana, Jazz jack rabitt, lomax i inne tego typu, teraz przez Ori i nowe Raymany mi chyba wróciło, tak samo faza na przygodówki point and click... Trine mam na dysku ale jeszcze nie grałem, muszę najpierw skończyć "Dust An Elysian Tail" ale ostatnio coś nie mam humoru na granie, pograłem trochę po Ori i stoję w miejscu... Ale i tak dzięki za polecenia, na pewno zagram!!!! Ten Rocket Knight przypomina trochę Metal Sluga

ocenił(a) grę na 10
WujekChu1ek

Ja teraz odpalam RE Revelation 2

ocenił(a) grę na 10
Masterboy

W takim razie polecam ci od razu ściągniecie patcha, ponieważ nie ważne jaki masz sprzęt gra będzie robiła zrywy i się cięła, nie ważne czy na ultra czy na low, cały czas będzie tak samo...Gra ma strasznie gównia*ą optymalizację...pozdr

ocenił(a) grę na 10
WujekChu1ek

grałem przez chwile na tv i na monitorze i na tym drugim jest lepiej ale nie zauwazylem jakis przycięc. co do sterowania to w pierwszym revelation bylo lepiej

ocenił(a) grę na 10
Masterboy

Zaufaj mi i ściągnij patcha Resident Evil: Revelations 2 Update v2.1, no chyba, że masz już zaktualizowaną wersje bo może też tak być...

ocenił(a) grę na 10
WujekChu1ek

więc raczej juz jest, nie ma lagów

ocenił(a) grę na 10
Masterboy

Siemasz, właśnie skończyłem "Dust An Elysian Tail" i muszę ci polecić tą grę jeżeli podobała ci się "Ori" właśnie ją ukończyłem giera jej na prawdę dobra, co prawda ori ujęło mnie strasznie ale Dust jest zbliżone a przy ori jest dziecinnie prosta w szczególności jak zrobisz dobry upgrade:)

ocenił(a) grę na 10
ocenił(a) grę na 10
WujekChu1ek

ile wy gracie godzin pod rzad?

ocenił(a) grę na 10
snickers2013

To zależy, nie gram często, ostatnio trochę więcej mi się zdarza no i zależy oczywiście od gry, jak wciąga, jaka jest grywalność, mnie na przykład tytuł musi bardzo zaabsorbować(dość rzadko się to zdarza) mam kilka tytułów przy których nie mogłem ostatnio odejść od kompa: Oba Wiedźminy, "The Whispered World" Cała seria "Deponia", "South Park: The Stick of Truth"(rewelacyjna gra), "Deadpool"(miazga, śmiałem się przez całą grę:P:P), "BioShock Infinite"( z resztą cała seria jest wciągająca), "Tomb Raider"(o tak wypas giera, czekam na nową część), "Overlord"(obie części), "XCOM: Enemy Unknown", "God of war", "Resident Evil 4", Devil May Cry 4, "Fable", Half-Life" przy takich tytułach potrafię przegrać całą noc a potem iść na 12 do pracy:P
Ostatnio zdarzyło mi się w "Ori" zacząć o 23 i skończyć przed 5, z małymi przerwami na kolację, bo głodny gracz to zły gracz, a poza tym cukier mi spada ze stresu hehe:P

kate_mountan

Założyciel tematu był po prostu za słaby na tą grę :)
Gra jest niesamowita, po przejściu levelu z goniącą nas wodą stwierdziłem że od prawie 20 lat nie miałem takiej frajdy z gry i takich trudności, ale za to satysfakcja i chęć nowych wyzwań NIEOPISANA. Ta gra jest niezwykła. Plus ta piękna muzyka, oprawa graficzna... super! Każda animacja w tej grze była rysowana ręcznie - i to widać. Z resztą nagrody nie wzięły się znikąd.
Za to dynamika w tej grze jest najlepsza :D Samo zdobywanie nowych umiejętności gdzie przy każdej (dosłownie każdej) nowo zdobytej pojawia się cały świat nowych możliwości i kombinacji... I wszystko TAK ŁADNIE wygląda - każdy ruch, skok, podskok...

Przyznam się, że podszedłem do tego jak do gry dla dzieci - bo wygląda trochę cukierkowo, pewnie łatwizna taka ale od razu doceniłem muzykę. W miarę rosnącej liczby zgonów (shhh) zacząłem zdobywać szacunek do tej gry ale ucieczka przed powodzią powaliła mnie na kolana! A z historii gry i mapy wiedziałem że takich epizodów będzie jeszcze kilka :D Coś niesamowitego. Wydaje mi się, że to był moment w stylu "break it or leave it" - bo później gra wymaga sporej precyzji i wywijania palcami.

Obowiązkowa pozycja. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to brak możliwości wolnej eksploracji świata.

Z ciekawostek dodam, że na początku jak prawdziwy stary gracz platformówek wspinałem się po ścianie (gdzieś tam, gdzie Kuro walnęliśmy kamieniem) i próbowałem sprawdzić czy podwójnym skokiem uda mi się wskoczyć spod krawędzi mostku ze ściany. Udaje się. Coś w stylu wspinaczki po dużej literce "T" - żeby z ogonka wskoczyć na daszek. Myślę że to jedna z podstawowych umiejętności ludzi, którzy grali kiedyś tego typu gry :) Polecam samemu sprawdzić.

ocenił(a) grę na 7

I na dodatek to chyba najtrudniejsza gra jaka wyszła, juz Hotline Miami było o niebo łatwiejsze. Dla mnie to skreśla te gre - nie wiem jak ktos poradzil sobie z tymi poziomami, chyba po kilkunastu godzin prób jednego i tego samego etapu, zwłaszcza pewnego etapu z zalewającą wodą, beznadzieja

ocenił(a) grę na 10
AdrianQ

Na czym grałeś??

ocenił(a) grę na 7
WujekChu1ek

PC, a co? Pad cos tu pomoże?

ocenił(a) grę na 10
AdrianQ

Nie, nie mi o port, tylko klawiatura/pad. Ja grałem na klawiatce ogólnie ale mam też pada... No i tak na padzie łatwiej w takie się gry gra w ori nie grałem ale każdy ci to powie, tak samo jest ze slasherami, na klawiszach nie pograsz....

ocenił(a) grę na 7
WujekChu1ek

To klawiatura, z padem byłoby wygodniej, ale niewiem czy łatwiej

ocenił(a) grę na 10
AdrianQ

Gra sama w sobie nie jest w ogóle łatwa, wiec, tak jak mówisz pad ułatwia sprawę czyli gra staje się trochę łatwiejsza, przeszedłem ją na klawieatce, ale w grach łatwo się nie poddaje a w szczególności w tych które mi się podobają to muszę za wszelką cenę je ukończyć, tak było z Ori, w grze zginąłem jakieś 1200(ponad) razy:P heheeh

ocenił(a) grę na 10
WujekChu1ek

Dla mnie na klawiaturze jest wygodniej a łatwiej na padzie.

ocenił(a) grę na 10
WujekChu1ek

a ja z kolei gram na klawiaturze z bardzo prozaicznej przyczyny - brak pda. ale ori mi się podoba i dobrze, że jest trudny, bo troszkę dłużej można w niego pograć. na przykład rayman zdecydowanie łatwiejszy i zostawia niedosyt. jeszcze większy był po braid (logiczno-platformowa) - genialna gra, ale skończyła się zanim zdążyłam się rozruszać...

ocenił(a) grę na 8
AdrianQ

Gralem na klawiaturze i jakichs niesamowicie wielkich frustracji nie przezylem - jedynie poziom z woda zabral mi jakies 15 - 20 podejsc . Jak dla mnie to takich gier powinno być więcej, i nie chodzi tu o platformówki tylko generalnie o gry z wyższym poziomem trudności. Bo przyznać się, ile razy zgineliscie podczas kampanii w Battlefieldzie albo CoDzie? ;)

ocenił(a) grę na 10
aeswing1

Wiesz, gra musi mieć swój klimat bo śmierć w niej jest z czasem irytująca ja w ori zginąłem ponad 1200 razy ale dalej grałem, gra musi mieć to coś w sobie, że mimo śmierci grasz dalej do 4-5 nad ranem:P Niektóre gry są trudne ale po kilku godzinach najnormalniej się nudzą, ale nie ORI:)

ocenił(a) grę na 10
ocenił(a) grę na 10
ocenił(a) grę na 10
WujekChu1ek

JEBA*Y Filmweb!!!!!!!! te błędy mnie irytują już powoli...

ocenił(a) grę na 10
AdrianQ

Polecam Dark Souls II, czy Alien Isolation. To są trudne gry. Tu miałem jedynie problem z samym zakończeniem, gdzie po prostu nie wiedziałem co robić, gdyż ścieżka była tylko jedna. Staty: 7h 12min, 518 śmierci, prawie 100% pick-upów.

ocenił(a) grę na 7
ad_r

Ja zakupiłem adapter pod pada od Xboxa raczej na klawiaturze bym nie dał rady ... PSYCHICZNIE:D

ocenił(a) grę na 10
Maverick0069

grając pierwszy raz, nawet na padzie można nie dać rady... psychicznie

AdrianQ

Miło takie coś słyszeć :D
Ale faktycznie do łatwych nie należy, przez co daję jej 10 gwiazdek - trudność to jeden z elementów tej gry, który sprawia że jest taka wyjątkowa. Nie pamiętam kiedy miałem tyle satysfakcji z gry po przechodzeniu wielu, naprawdę wielu po prostu odstawiałem, a poziom trudności w nich zwykle opierał się na ilości życia które może nam zostać zabrane (przez siłę/ilość przeciwników itp) - nic oryginalnego czy przyciągającego.

Takiej grywalności nie widziałem od nastu lat w grach.

No, mnie ta gra przerasta. Nie jestem jakaś wybitnie utalentowana w grach, no i trochę mi szkoda, że tą się nie nacieszę. Po prostu nie daję rady skoordynować potem tego całego skakania. Gra mój chłopak a ja sobie oglądam i mu kibicuję :) I jest przyjemnie - muzyka i grafika są taaak cudowne, że nic tylko patrzeć ^^ Na razie "przeszliśmy" 1/3, była ucieczka przed wodą, masakra :D
W każdym razie powinien być jakiś tryb super-łatwy, dla osób które mają problemy ze zręcznością, bo aż szkoda nie poznać tego świata. Jest prześliczny ;)

ocenił(a) grę na 10

Mam pytanie, jestem całkowicie zielony w temacie padów, a chciałem sobie załatwić jaiś do gry w ORI. Ktoś mógłby coś polecić?

ocenił(a) grę na 10
juzaszkos

Może pad od X Boxa?? całkiem by się nadał albo jakiegoś Logitecha...

użytkownik usunięty
juzaszkos

Ja gram czasem padem od PS4. Świetny jest, precyzyjny, bardzo wygodny i solidny. Moim zdaniem lepszy od tych z Xboxa. Logitecha także są bardzo dobre. Polecam zajrzeć na ceneo i posprawdzać opinie oraz jakieś testy.

ocenił(a) grę na 10

Hehehe zacznijmy od tego, że przeszedłem całą grę na klawiaturze z ambicji, bo obok miałem pada, w połowie gry się dopiero zorientowałem jak go zobaczyłem, ale stwierdziłem... jadę dalej na klawiatce:P I ponad 1200 śmierci, bo nie pamiętam dokładnie, mam ochotę odświeżyć tytuł ale właśnie na padzie tym razem, trudna w ch...j była na klawiaturze mimo wszystko. pozdr
ps. pisałem o padzie od x360, wiec nie jest to droga inwestycja, tak mi się wydaje.

ocenił(a) grę na 10

Hej, może ktoś mi pomoże. Stanęłam na tym, że nauczyłam się "ciosu", tego odbijania się od przeciwników czy pocisków. Totalnie nie umiem sobie z tym poradzić. Na YT widziałam, że po kliknięciu LPM (lub C, jak kto woli) grający mogli tą strzałką machać w jakimkolwiek kierunku i dopiero puszczać. Ja nie mogę, jest zablokowany zawsze. Co mogę robić źle? :/

ocenił(a) grę na 9
szynszyl9495

u mnie to jest PPM do basha i LPM do strzelania - to ust. domyślne :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones