Po ukończeniu gry stwierdzam, że ocena 7/10 jest odpowiednia, ponieważ wiele zmieniono w grze na lepsze. Inteligencja przeciwników znacząco się różni od pierwszej części i dodatku whistleblower, ponieważ przeciwnicy patrolują tereny, a nie odpuszczają sobie gonitwę za nami, gdy stracą nas z wzroku. Grafika nadal stoi na wysokim poziomie, a nawet zbiera pochlebne oceny posiadaczy ps4pro, gdzie gra płynnie chodzi w 60 fps'ach bez spadków. Dźwięk tak samo, jak w poprzednich odsłonach jest dobry. Z lepszych bajerów na pochwałę zasługuje kamera z wbudowanym mikrofonem, bo znacząco ułatwia unikanie przeciwników, dodatkowo fajnie wygląda czołganie się po ziemi, i nowy system chowania się pod łóżka, oraz w innych miejscach. Ograniczona stamina to też plus, bo nie można już biec na pałę i się nie męczyć. Teraz trzeba rozważnie korzystać z sprintu, bo podczas ucieczki możemy się zmęczyć, i nie damy rady biec, a przeciwnicy są dosyć szybcy. Przeciwnicy w grze to niestety wielki minus tej odsłony, bo oprócz Marty, czyli kobiety z wielgachnym kilofo-krzyżem symbolizującej śmierć z kosą, są po prostu bezpłciowi, i tak naprawdę nie wiadomo po co są w grze, oraz dlaczego tam się znaleźli, a jak już się czegoś dowiadujemy, to tylko tyle, że są przywódcami poszczególnych band, a Marta jak już wspomniałem wcześniej, idealnie pasuje do klimatu religijnego w grze. Fabuła gry to też wielki minus, bo bez dlc gra wydaje się być pusta i nie do rozgryzienia, a zakończenie tylko pokazuje, że takowe powstanie. Pozostają nam jedynie wątki szkolne, gdzie staramy się rozwiązać wątek Jessici, która studiowała razem z naszym Bohaterem, oczywiście wątek zostaje ukończony, a to co mamy odkryć.. odkryjemy. Sama gra jest dobra, nowe miejsca, pole kukurydzy, które jest genialnie zrobione, dobre dźwięki, kilka pomniejszych usprawnień w gameplay'u, niestety słaba fabuła, i mało interesujący przeciwnicy, nie pozwalają na wystawienie większej oceny dla tej gry, bo mnie mało straszyła, ale budowała klimat, który dziwnym trafem w połowie gry gdzieś uciekł, i znowu pojawił się na końcowym etapie gry. To tyle z ważniejszych informacji o outlast 2, teraz czekać na dlc, które wyjaśni o co chodzi w fabule, bo jedna notka, która coś wspomina o korporacji z pierwszej części, nic nie świadczy.