Trzeba dodać błędy w naliczaniu kasy za questy. :P

w g3 było tyle bugów że gry nawet nie szło przejść.
A tutaj przeszedłem nie spotykając żadnego buga... Ja chyb a jestem jakimś wybrańcem. Przy Skyrimie też wszyscy narzekali na bugi, a ja podczas 80 godzin rozgrywki natrafiłem tylko na jednego :(

No to tylko się ciesz bo wszystkie wymienione przeze mnie bugi są potwierdzone przez wiele osób nie tylko na polskich forach również na oficjalbym forum gry.
Nic tak nie wkurzyło mnie jak znikające umiejętności postaci ! to babol na miarę bugów z G3. Ja przez pierwsze 10h gry jakby ktos spytał mnie o opinie powiedział bym że to gra bez bugów ale im dłużej grałem tym lepsze błędy się pojawiały :0
zresztą co ja będę pisać łap na potwierdzenie filmik ode mnie przeszedłes grę z tego co zrozumiałem więc walka z Garcia nie będzie zaskoczeniem
http://www.youtube.com/watch?v=1r-aDIErujw

Ja miałem tylko 1 poważny bug, podczas walki ze Slaynem nie można mu było zadać obrażeń, ani on mi :P. Musiałem to przejść kodem "kill". Tylko Zmierzch Bogów gorszy z gier Piranhii, ale nadal nie jest to gra zła i będę czekał na 3 część (lub nowego gothica od nich), jednak nie są to już pretendenci do najlepszej gry roku nawet :/, a nawet w swoim gatunku myślę :/. Gdzie pierwsze Gothici mogą walczyć o tytuł najlepszej w historii.

Gra jest bardzo uproszczona w stosunku do starych Gothiców, klimatycznie też odstaje zupełnie, a kilka bugów to za mało, żeby się wczuć w Gothica (mimo, że z tego słyną poniekąd).

Zmierzch Bogów to nie jest gra Piranhii.
Ich gry to Gothic 1, Gothic 2, Noc kruka, Gothic 3, Risen, Risen 2.

Uproszczona w stosunku do Gothiców? Diablo miał bardziej skomplikowany rozwój bohatera od G. O czym ty woogle?

Te, Azzazel, a kysz, a kysz!

Moja sława mnie wyprzedza.