PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606539}

Risen

7,3 5 990
ocen
7,3 10 1 5990
Risen
powrót do forum gry Risen

Uwielbiam wprost serię Gothic ( I, II, + Noc Kruka). Jedne z najlepszych i najbardziej wciągających gier w jakie dane mi było zagrać. Risen to tak naprawdę kolejny pełnowymiarowy Gothic czuć to od samego początku.
Gra jest dobra/ momentami bardzo dobra, przystępna, niezła grafika niby wszystko gra, nie ma się do czego przyczepić. Ale jednak cały czas podczas grania czułem że to jednak nie to samo.

Po pierwsze klimat, jednak nasz Bezimienny, polski dubbing, fabuła, w ogóle cała historia zdecydowanie bardziej mroczniejsza itd. Całość tworzyła kolosalne wrażenie, gracz zżywał się ze światem gry. Natomiast Risen jest taki trochę cukierkowy, kolorowy, fabuła zupełnie nie porywa, gra się bo się gra.

Po drugie powtarzalność względem Gothica jest powalająca. Wyszedł taki zlepek z wszystkich części Gothica. Ok rozumiem że Gothic to inspiracja twórców, że mechanizmy gry będą takie same. Ale tyle rzeczy po prostu zrzynać ze swoich wcześniejszych tytułów to naprawdę przegięcie. Znowu wyspa, znowu miasto portowe, znowu obóz na bagnach, znowu klasztor, masa zadań, schematów, i tak dalej...To nie wygląda na hołd serii, a zwykłe lenistwo i brak pomysłów. Risen jest wtórny do bólu, i mi nawet jako wiernemu fanowi serii przeszkadzało.

Liczyłem na jakąś nową odsłonę, nową jakość, a tymczasem twórcą jadą wyłącznie na sukcesie tytułu sprzed lat. Zamiast tworzyć nową wielką sagę, zrobiono Gothic w cukierkowym opakowaniu. Nie grałem w Risen 2, ale po tym co o nim czytam, a także o Risenie 3 to mi się odechciewa...Aż by się prosiło żeby Piranha Bytes stworzyła nową epicką serię, kurcze minęło tyle lat, technologia pozwala wprowadzić tyle nowych rozwiązań, stworzyć wspaniały świat, interakcję z otoczeniem, masę nowych czynności, jakieś rozbudowane zadania, inteligencję bestii itd..można wymieniać. Tymczasem pirania bytes zatrzymała się dobrych 10 lat wstecz, a jedyne co dodają to nowoczesną oprawę i jakieś bajery.
Chciałbym zobaczyć coś co robi takie wrażenie jak Gothic kilkanaście lat temu, ale pewne jest że nie zaserwuje tego nam w najbliższym czasie Pirania Bytes.

forzaroma

Trochę sobie zaprzeczasz. Piszesz, że Risen to pełnowymiarowy Gothic, potem, ze jednak nie jest to samo, ale jednak tak zrzynali i powielali schematy z Gothika, że aż Tobie to przeszkadzało. To w końcu co chcesz? :) Gothika czy nową grę? Bowiem coś podobnego do dwóch pierwszych odsłon Gothica już nie uświadczysz, przynajmniej od Piranha Bytes, bo ich zespół trochę się zmienił i zmienili też swoje oczekiwania. Gothic robili z sercem, nie wiedząc, czy się dobrze sprzeda. Riseny to już inna para kaloszy - nastawione są na zysk, bo jak się gra sprzeda, to studio będzie istniało, będą nadal robić gry. Teraz to już jest biznes. Twórcy sami w wywiadzie stwierdzili, ze już nie zrobią gry, która zbliży się klimatem do Gothika, bo ta gra jest i będzie wyjątkowa. Aczkolwiek wg mnie nie byłoby problemu z odtworzeniem tamtejszego klimatu - wystarczy odpowiednio dobrać kolorystykę, stworzyć dobrą dark ambientową muzykę, niezły scenariusz z dobrze napisanymi dialogami i już jest :) Dark Souls, Dishonored pokazały, ze jeszcze można zrobić grę z klimatem. Jeśli natomiast chciałbyś jakieś klimatyczne RPG to polecam ARX Fatalis - widok jest co prawda pierwszej osoby, ale posiada gęsty, mroczny klimat a'la Gothic. Jak natomiast bardziej akcja z widoku tpp to Severance Blade of Darkness lub Rune. Wszystkie dość trudne, ale zbliżone klimatem z Gothic.

ocenił(a) grę na 6
drenz

Fakt trochę nie jasno się wyraziłem. Nie przeszkadza mi to że główne zasady rozgrywki się nie zmieniły, schematy przykładowo ( podział na rozdziały, podział na wrogie obozy do których możemy się dostać, wykonywane czynności itd.).
Natomiast elementy czysto fabularne i wizualne fabuła, zadania, wygląd potworów, niektórych lokacji naprawdę mogli tu się trochę bardziej wykazać, a nie robić zlepek z poprzednich części.

Luknąłem te gry i całkiem ciekawie wyglądają, jeśli będą miał trochę czasu na pewno wypróbuję.

ocenił(a) grę na 5
forzaroma

Wszelkie "zrzynanie" z gothiców liczę tej grze na plus. System walki jest rewelacyjny - pojedynki z przeciwnikami są wymagające i nie ma żadnego bicia klawiszy do skutku. Tu Risen przebija poprzedników. Niestety tylko tu. Wszystko inne jest uboższą wersję. Zdaję sobie sprawę, że ograniczenia były w większości spowodowane budżetem, ale nie jest to wystarczające usprawiedliwienie. Wyspa jest pusta i nieciekawa, a jej eksploracja na dłuższą metę monotonna i w konsekwencji nudna. Okrutnie mała zróżnicowanie wrogów - wilki, ćmy, gnomy nie robią problemów już na 5lvl, szkielety padają kilka poziomów później i jedyne co stwarza dłużej problem to ghule. Devi mogli dorzucić jeszcze 3-4 jakichś naprawdę groźnych i agresywnych zwierząt broniących dostępu do lokacji - coś na kształt smoczych zębaczy albo wielkich trolli. Z drugiej strony nawet jakby były to nie miałyby czego bronić, bo wyspa jest mała i niezróżnicowana; aż się prosi o bardziej rozbudowane podziemia, ruiny czy świątynie. To poczytuję za największy minus - euforia po zabawie w pierwszym fantastycznym akcie ulatuje coraz szybciej w każdym następnym.
Kolejna sprawa wynikająca z ww ograniczeń, to rozwój postaci - trzeba wiedzieć jak zanim zasiądzie się do gry. W Gothicach na 10lvl miałem "coś tam zaczęte, ale nic szczególnego" ot tak żeby się utrzymać na nogach, a w Risen w jestem w 1/3 gry - bardzo słabo.
Tyle na szybko, jak będę miał więcej czasu, to może rozwinę. Podsumowując - Risen jest ok, taki cień gothica, który miał potencjał na bycie czymś więcej niż ograniczoną imitacją. Raczej do tej gry nie wrócę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones