Warto w nią zagrać. Podobna do naszego polskiego odpowiednika "Vulture" (kiedyś pomylilem te dwie gry). Okazuje się, że właśnie "Swiv 3D" było tą, w którą grałem dobre 15 lat temu, jak nie więcej... miałem wtedy jeszcze Windowsa 95 i DOS-a na jednym komputerze, a dysk twardy miał co najwyżej 8 GB pojemności. Mimo to grałem w setki gier, przeważnie "piratów" i wersji demonstracyjnych - któż nie pamięta Panzer General, Abramsa albo właśnie Swiv 3D ? To były czasy :-)