Po cholerę Ci jakieś przeciętniaki na PC? Niech sobie Xbox trzyma te słabe exclusivy, my przecierz mamy SR The Third. ;P

Masz powód do chwalenia...jakby XBOX nie miał...

I jeśli dla Ciebie Gearsy czy HALO są słabe to radze się udać do psychologa.

Znajdą się kilka wyjątków, ale znacznie więcej jest tych słabych i oto właśnie mi w mojej wypowiedzi chodziło. Na PlayStation (warto nadmienić, że chodzi mi o wszystkie konsole zarówno Xbox jak i PS) wydano dziesiątki arcydzieł i jeszcze więcej bardzo dobrych produkcji, które do dziś dostępne są wyłącznie na tę konsolę. ;)

dobre czy nie ale chciałbym zagrać we wszystkie części jak już gram w serie

Rozumiem podejscie kolegi a pro po serii, że powinno się zaczynać od jednynki, tak samo filmy, po to coś jest ponumerowane żeby w takiej kolejności to ogladać czy grać, dlatego agresor mi się włącza kiedy na forach padają pytania typu, czy muszę ogladać czy grać w drugą część czy mogę przejść do trzeciej, i od razu mi się nasuwa odpowiedź, nie kur...wa nie musisz, najlepiej zacznij od końca :P Tylko że przy takiej sytuacji jak Saint Row jest przykro bo człowiek nie będzie kupował konsoli dla jednej gry, chociaż ja PS3 kupiłem dla UFC :P xboxa dokupował nie będe bo to jednak koszt.

Rozumiem podejście kolegi, ale weź teraz od początku graj w mającą 9 części mortal kombat. Albo wydaj góre forsy na nową konsole bo ta jest na Xbox a ty masz PS3. Lub szukaj miesiącami (wartą zresztą dziś niemała kase) pierwszej cz. warcrafta. Albo spóbuj wytrzymać przy takiej 4 części Mortal Kombat, co może być wyzwaniem skoro jest to najgorsza z odsłon. Zresztą ja w SR zacząłem grać od cz4 i tak mi się spodobała że teraz biorę się za 3 i mi się to podoba. Zresztą mogę teraz sobie gdybać kim jest ten cały Julius, albo jak wyglądała walka Bossa(czyli moja) z Mattem a gdy do tego dojdę będzie to dla mnie jakby było planowanym zdradzeniem sekretu nad którym głowili się fani filmu

Wyjątkiem są gry stare, niektóre z nich zagramy chętnie a niektóre nas odrzucą no i fabularnie mają związku zbytniego więc, raczej mówimy tu o grach bardziej zwiazanych fabuła czy po prostu te ktore damy rade grac dzisiaj - ew. remake lub reboot serii. Jedną z gier starych ale jarych jest half life

Podobny kom. widziałem kiedyś pod serią Mass Effecta... warto grać w jedynkę i dwójkę czy olać je i grać od trojki.... Po przeczytaniu myślałem że już więcej na forum nie wejdę tak mnie to wkur%ilo

Niestety niektórzy nie myślą i zadają durne pytania. Ja zrozumiem grać w Elder Scrolls nie pokolei, ale ME ?
Przy SR sprawa jest o tyle ciekawa, iż tutaj znanie fabuły dwójki nie jest kompletnie potrzebne, za to przy dwójce no przydałoby się dlatego, bo bezpośredni sequel. Co nie zmienia faktu, że jeśli możesz to graj chronologicznie. Co skłania ludzi do grania inaczej lub zadawania głupich pytań? Nie wiem.