Też bardzo chcę zagrać w to, tym bardziej, że lubię postać Sherlocka. Z gier grałam tylko w Devil's Daughter, bardzo mi się podobała, więc liczę, że ta też będzie dobra.

Polecam jeszcze Testament i Zbrobnie i Kare.

A najbardziej testament bo jest fabularnie związany z Devil's Daughter.

Tego nie wiedziałam, że są ze sobą powiązane, będę musiała zagrać, dzięki.

No nawet Zbrodnia i kara jest w pewnym sensie prequelem do Testamentu głównie związane z pewnym przedmiotem.

To wychodzi na to, że każda część ma jakąś część wspólną, nawet tą najmniejszą.

Ja sam byłem zdziwiony że szczególnie te trzy gry są jakimś cudem są spójne.

W tej części jednak tego mroku i klimatu Londynu bardzo brakuje. Oraz walki to ogromny minus tej produkcji, nie wiem kto wpadł na tak idiotyczny pomysł. Lecz mimo wszystko jest to dobra gra logiczno przygodowa przy której często głowa się gotuję. Testamentu klimatem nic nie przebije.

O której części mówisz?

Najnowszej Chapter One.

A ok ja jeszcze nie grałem w tą najnowszą.

Spróbowałem, jednak forma zanadto sanboxowa mi nie odpowiada. Wolałem zamknięte pojedyncze sprawy tak jak w "Zbrodni i karze" i "Córce diabła". Zobaczę, co wykombinują w "Awekened", ale nie spodziewam się powrotu do mojej ulubionej formy. Chciałem też zagrać w "Kubę Rozpruwacza", lecz jednak gra jest za bardzo oldskulowa, albo raczej przestarzała.