Mam wszystkie części od Rome, kusiło mnie przez chwilę kupno shoguna i medieval 1 ale jak dowiedziałem się że kolejny w kolejce jest Shogun 2 to dałem sobie spokój. Według mnie najlepsza seria strategii jakie powstały.

Dzisiaj już nie bardzo idzie grać w Shoguna i Medievala, bo na nowym sprzęcie albo nie chcą iść wcale, albo się wszystko chrzani i wywala do pulpitu co chwilę. Może to kiedyś poprawią.

Zgadza się, nie mogę u siebie pograć w Szoguna chociaż wydali w kolekcji i myślałem że przystosowali grę to się okazuje że nic nie działa :(

Prawdopodobnie mamy tę sama kolekcję i identyczny zestaw błędów. Pisałem nawet do wydawcy w tej sprawie (żeby tylko ja jeden), ale oni udają Greka. :|

Wiem, że bawię się w archeologa odkopując stare tematy/posty, ale mogę potwierdzić, że Shogun w wersji Warlord Edition działa mi na Windows 7.

Co z tego, że działa, skoro wywala ustawicznie crashe podczas ładowania mapy bitewnej albo mapy kampanii.

Żadnych crashów nie napotkałem, działa bez problemów.

Ta, jasne.

Tak. Ewentualnie miganie ekrany podczas dłuższego posiedzenia w menu, którego łatwo się pozbyć Alt+Tab lub po prostu wyjściem do mapy gry.

Widocznie Allah cię lubi.

Ja w Shoguna pograłem ostatnio nawet na Linuxie przez Wine, stabilnie i bez nieprzyjemności, także ta nowa wersja naprawdę działa i warto wrócić do tej perły! Niestety Medievala nie mogę stabilnie odpalić na niczym z wyjątkiem starego kompa stojącego na Win XP i to jeszcze pod warunkiem, że mu wyłączę kartę GeForce'a i gram na zintegrowanym badziewiu. :( Z drugiej strony, to też jest jakieś rozwiązanie. :)

Ja do starych gier kupiłem stary komputer w komisie (ma z 12 lat) za parę groszy i zainstalowałem tam Windows 98, zarówno Shogun jak i Medieval działają na nim bez problemu (pomijając to, że wentylator chodzi w nim czasem jak śrutownik).