Krótkie wrażenia z wersji DEMO, bo właśnie skończyłem:
Grafika i gameplay.
Pomimo znaczącego postępu względem części pierwszej gra nie wygląda jakoś rewelacyjnie. Efekt killcam nie robi takiego wrażenia jak w jedynce czy choćby polskim Sniperze, a jakość tekstur na średnich zwyczajnie odrzuca.
Bohater gry może teraz wspinać się na murki i wchodzić przez okna (co jest dość dobrym pomysłem) oraz kryć za osłonami (to już niekoniecznie).
Misje pomimo dość dużych map wciąż będą liniowe, a postęp zależeć będzie od zaliczenia checkpointa.
SI
Gra pod tym względem zanotowało ogromny krok wstecz. W pierwszej części przeciwnicy potrafili flankować, zawiadamiać o zagrożeniu,wzajemnie osłaniać a nawet przenosić rannych. Tutaj po prostu biegają bezładnie od jednej osłony do drugiej, albo pchają bezmyślnie pod lufę.
Zabrakło także apteczek i bandaży - zdrowie po krótkiej chwili regeneruje się samo. Jest to bodaj największa wada gry, bo z realizmem, czy symulacją ma niewiele wspólnego.