PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=649053}
6,2 111
ocen
6,2 10 1 111

Star Wars: Battle for Naboo
powrót do forum gry Star Wars: Battle for Naboo

Jako fan filmów z serii "Gwiezdne Wojny" darzę gry oparte na tych filmach szczególnymi względami. Nawet w przypadku kiedy gra nie jest wyjątkowa sama w sobie, zwykle uzupełnia fabułę sagi albo pozwala mi uczestniczyć bezpośrednio w wydarzeniach, które wielokrotnie oglądałem w filmach. "Battle For Naboo" właśnie taka jest - na początku pozwala na uczestniczenie w wydarzeniach mających wpływ na fabułę pierwszego epizodu nowej trylogii, a na sam koniec pozwala wziąć udział w akcjach, które dokładnie znam z filmu. Co więcej, miejscami słyszymy dialogi prosto z kina, tak więc jako fan "Star Wars" byłem podekscytowany.

Sama gra jest oparta na silniku gry "Rogue Squadron" zawiera wszystko co najlepsze w przypadku tamtej gry, dodaje sporo nowego, bowiem pozwala na kierowanie pojazdami naziemnymi i wodnymi. To jednak nie oznacza, że jest grą lepszą. Powiela te same rzeczy, których nie lubiłem w "Rogue Squadron", czyli ograniczone "rysowanie" obiektów, których nie widać ma ekranie, dopóki nie zbliżymy się do nich odpowiednio blisko. Wysoka jak na tamte czasy rozdzielczość dziś nic a nic nie pomaga podczas grania na dużym ekranie, bo gra wygląda pod względem graficznym tak sobie. Nie da się też zacząć levelu od początku zwykłą komendą "restart", a zamiast tego zmuszeni jesteśmy do wychodzenia do głównego menu. Są też kolejny raz jakieś hasła z ukrytymi dodatkami oraz nawet dwa dodatkowe levele na wypadek, jak byśmy mieli "zbyt dobre" osiągnięcia (co osobiście mi się nie udało). Na plus zaliczę poziom trudności - w końcu nie jest trudno ukończyć grę bez oszustw, a już od nas zależy, czy będziemy wykonywać zadania dodatkowe i szukać ukrytych bonusów, które zazwyczaj ulepszają nam dodatkową broń.

"Star Wars: Episode I - Battle For Naboo" to gra dobra, ale coś mam wrażenie, że jeśli ktoś nie jest wielkim fanem sagi, nie odbierze jej tak, jak ja. Myślę, że znacznie lepiej wichry czasu wytrzymała gra oparta na pierwszym epizodzie nowej sagi, nazwana tak samo jak film "Star Wars: Episode I - The Phantom Menace". We wszystkie wspomniane tu gry znacznie lepiej gra się napadzie, choć "Bitwę o Naboo" ukończyłem, grając Joystickiem i wrażenia odniosłem bardzo pozytywne. Ukończenie "Star Wars: Episode I - Battle For Naboo" dla fana filmów, który chętnie gra w gry oparte na sadze "Gwiezdne Wojny" powinno być obowiązkiem, reszta może się zawieść.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones