PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=607268}
8,7 10 316
ocen
8,7 10 1 10316
Star Wars: Knights of the Old Republic
powrót do forum gry Star Wars: Knights of the Old Republic

A co!
W przeciwieństwie do Georga Lucasa, nie widzę lepszej fabuł na nowy film ze świata SW.
Wydawanie starych części sagi w 3D, jest opłacalne, ale sławy mu nie przyniesie.
A na to ludzie by poszli, bo gra ma swoją renomę wśród fanów.

ocenił(a) grę na 10
Sherem

Tak, gra świetnie nadaje się na ekranizacje. Pozostaje tylko kwestia płci głównego bohatera oraz to czy zabuja się w Bastilli czy nie. Ekranizacja zakończyła by się pewnie happyendem, choć chciałbym zobaczyć jak Sithowie chociaż raz zwyciężają. Kiedyś muszą wygrać, a w drugiej części Revan w końcu i tak się stanie zła(lub zły).

ocenił(a) grę na 10
doliwaq

Człowieku co Ty gadasz? Już dawno ustalone, że kanoniczną postacią jest mężczyzna, w związku z Bastilą i w zyciu nie przechodzi na Ciemną Stronę w dwójce chyba, że wybierzemy tą opcję. Już nie wspomnę faktu, że w TORze można walczyć z Revanem o ile jesteśmy po ciemnej stronie, gdyż Revan jak się okazuje stoi po jasnej.

ocenił(a) grę na 10
gothicwarrior

Jak najbardziej.. każda gra ze świata SW ma swoją kanoniczną wersję uznaną przez samego Georga Lucasa. W KOTOR2 Sith Lords, postacią kanoniczną jest kobieta.
A wracając do TORa to po jasnej stronie też go można odnaleźć i spotkać. Widać, że chcieli z Revana zrobić postać tragiczną, która całe swoje życie poświęca poszukiwaniom (coś jak św. Graal), aczkolwiek nie podoba mi się ten zabieg. Rozumiałbym holokrony (jakie ma Bastila na przykład), ale to co stworzyli trochę zakrawa pod czarną magię.

ocenił(a) grę na 10
gothicwarrior

Różnie może być. Revan w drugiej części jest po ciemnej stronie, więc w ewentualnej ekranizacji może przejść na ciemną stronę, a nawet jest to wskazane. W ekranizacji powinien być mężczyzna postacią pierwszoplanową, ale tylko ze wzg. na Bastillę. W drugiej części wydawało mi się że Revan byłą kobietą, chociaż nigdzie nie było mowy o jej(jego) płci. To pokazuje jak wiele możliwości miałby reżyser gdyby chciał nakręcić film KOTOR. Nie byłbym taki pewien co do ostatecznego kształtu filmu.

ocenił(a) grę na 10
doliwaq

Kto Ci wmówił że w drugiej części Revan jest po ciemnej stronie???????????????
Jest jedna kanoniczna opowieść o Revanie. To co robisz w grze i jakie podejmujesz decyzje, nie ma znaczenia dla kształtu postaci w "gwiezdnowojennej encyklopedii"
[SPOILER]
Revan po zakończeniu pierwszej części Knight of The Old Republic, osiada na Coruscant i bierze ślub z Bastilą. W związku z tym, że związki są zakazane dla Jedi, oficjalnie odchodzą z zakonu, choć w zamian za zasługi dla Galaktyki Rada pozwala zachować im swoje miecze. W związku z tym, że Revan z dnia na dzień przypomina sobie co raz więcej z tego kim był i gdzie był będąc jeszcze złym Lordem, opuszcza Bastilę oraz Republikę i wyrusza w nieznane zakątki Galaktyki, poszukując Prawdziwych Sithów - o czym jest mowa w drugiej części KOTOR. Nie pojawia się w niej osobiście. Wspomniany jest tylko kilkukrotnie przez Zabraka, który był jego kumplem podczas wojny z Mandalorianami i Kreię, która była jedną z jego mistrzyń w okresie padawańskim. Co się dzieje dalej wyjawi książką "Revan", która w Polsce ukazuje się w marcu, napisana jest przez jednego ze scenarzystów The Old Republic. Co więcej warto zauważyć, że Bastila i Revan doczekali się potomstwa bo Wielka Mistrzyni Jedi Satele Shan - ukazująca się w TOR - jest ich potomkiem.
[/SPOILER]

Mam nadzieję, że w miarę wyraźnie napisałem i nie będzie nieporozumień :)

ocenił(a) grę na 10
Sherem

Wydawało mi się zawsze że Revan jest po ciemnej stronie, ale to pewnie dlatego że dawno już nie grałem w KOTOR:TSL i pewne rzeczy mogły mi się pomylić. Wierzę na słowo, że było tak jak piszesz.

Sherem

Lucas będzie trzepał kasę na Gwiezdnych Wojnach dopóki będzie żył. Jeszcze wielokrotnie zobaczymy nowe "odświeżone" wersje trylogii w kinach. Lucas od ponad 30 lat wciska wszystkim to samo za przeproszeniem "gówno", ale posypane nową posypką i ładnie wyglądające z daleka.

ocenił(a) grę na 10
crazy_race

No nie wiem. To, że stworzył Nową Trylogię było świetnym posunięciem i tylko pozwoliło autorom książek i komiksów na większe poszerzenie kanonu. Teraz zrobił wersję w 3D co dla mnie było oczywiste i gdybym miał okazję to bym pojechał obejrzeć. Nazywanie tego "gównem" nawet za przeproszeniem nie jest mądre. Ponadto gdyby chciał tak na prawdę trzepać kasę to by po prostu zrobił nowe filmy.

ocenił(a) grę na 10
gothicwarrior

Ostatnio stwierdził w którymś z wywiadów, że ma tyle kasy że bierze się za produkowanie całkowicie własnych produkcji. Będzie na nie wykładał kasę, scenariusz, produkcję, reżyserię, pewnie jeszcze sam w nich zagra i posprząta plan który urządził we własnej willi. Mocne...

Nowa trylogia nie jest głupim pomysłem. Dlatego myślałem o stworzeniu trylogii o Revanie. Jedna część by traktowała o wojnie mandaloriańskiej, druga o domowej Jedi ukazanej w pierwszym KOTORze, a trzecia o wyprawie do nieznanych rejonów galaktyki w poszukiwaniu Prawdziwych Sithów.

Nie mam tylko pojęcia jak połączyć obie wojny. Wszak zwrot akcji z KOTORa byłby już spalony i wiedzielibyśmy że Revan to Revan :]...hmmmm :D

ocenił(a) grę na 10
Sherem

Ja też uważam że to dobry pomysł.Tylko trzeba zachęcić jakoś do tego Lucasa.Może wysłać list?

ocenił(a) grę na 10
poter80

Wątpię ale powstał niezły komiks na podstawie KOTORA co prawda akcja dzieje się parę lat prze d akcją gry ale znane postacie się tam pojawiają.

ocenił(a) grę na 9
poter80

http://uk.eonline.com/news/george_lucas_no_more_star_wars_movies/287442?cmpid=rs s-000000-rssfeed-365-topstories&utm_source=eonline&utm_medium=rssfeeds&utm_campa ign=rss_topstories Lucas odchodzi, ponieważ ma dość narzekania fanów Gwiezdnych Wojen. Planował stworzyć alternatywną wersję uniwersum opartą o "co by było, gdyby" w której grupa bohaterów zostaje wysłana do przeszłości i zabija Vadera. Jesteście pewni, że chcielibyście to zobaczyć? Lucas cierpi na tą samą przypadłość, co Spielberg po nakręceniu Indiany Jonesa. Zresztą fani nie są tu bez winy - trzymają się kanonu jak świętej doktryny. A Lucas po prostu się już wypalił - prequele były tego doskonałym dowodem, zresztą on sam był głównym powodem dla którego Obsidian było zmuszone pociąć KOTORa 2. George był niezadowolony skryptem z powodu moralnej ambiwalencji charakterów, jego wizja uniwersum nigdy nie obejmowała "szarości". Kreia to jeden z najlepszych antagonistów (nie chcę jej nazwać "złym charakterem" nie bez powodu) w historii gier, zresztą każdy z bohaterów był dużo bardziej pełnokrwisty niż przeciętny PC/NPC w grach RPG. Mogę się założyć, że nawet Jolee Bindoo mógłby przyprawić Lucasa o ból głowy...

ocenił(a) grę na 10
Pestartzt

Jolee Bindo był swoistym odniesieniem do Qui-Gon Jinna :]
Jak dla mnie sporym urozmaiceniem dla świata SW były i są cały czas Wojny Klonów (mam na myśli serial).

Teraz nową świeżość pokazał TOR, ale liczę cały czas na coś pełnometrażowego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones