BOŻE JAKIE TO NUDNEEEE! Autentycznie cieszyłem się że mam biegunkę bo dzięki temu miałem częstsze przerwy od tej gry. Liczyłem na rozwój fabuły, ale jest tak nieciekawie zaprezentowana, sceny się tak dłużą, a twisty durne, że niestety srogo się zawiodłem.
Plus za poruszony ciekawie temat osoby trans, której punkt widzenia jest tak rzadko pokazywany w Hollywood, o grach nawet nie wspominając, ale niestety zupełnie nie wystarczy jako nośnik tej lichej epopei. Smutek, ale jeszcze nie rezygnuję z "grania" / oglądania produkcji DontNod.