Gra naprawdę świetna. Rewelacyjna fabularnie (historia i świat wciągają), przyjemna dla oka, bardzo dobra muzyka.
Nie za łatwa, ale też nie strasznie trudna - ot taka w sam raz.
Turowy system walki, który, co mi się bardzo podobało, w bardzo małym stopniu polega na jakiejkolwiek losowości - wszystko można z góry...

Od dobrych kilku lat żadna nowa produkcja nie pochłonęła mnie tak bardzo, jak TBS. W swoim gatunku (tbs-rpg), bez oporów można ją umieścić w ścisłej czołówce wszech czasów(zaraz obok disciples 2 i heroes 3).
Historia choć prosta wciąga bez reszty, a różne wątki poboczne potrafią nieraz zaskoczyć. Co ciekawe, jest...

to kogo widzielibyście w rolach? U mnie to wygląda tak:

Rook - Robert Downey Jr.
Ubin - John Rhys Davis
Iver - Ray Winstone
Alette - Holliday Grainger
Eyvind - Benedict Cumberbatch
Juno - Gina McKee
Hakon - Brendan Gleeson
Jorundr - Patrick Stewart

A jak u was to wygląda?;)

Czy mi się wydaje, czy premiera tej gry jest ciągle przesuwana?