Jedynka Darknessa to jedno z największych zaskoczeń gierkowych ever IMO. Była to 2 lub 3 gra którą przechodziłem po zakupie czarnulki od Sony i do tej pory jest to jedna z moich ulubionych gier. Teraz zacząłem pykać w 2kę i naprawdę jest bardzo dobrze, klimat został zachowany mimo zmiany w gameplay'u (brak takiej niby sandboxowej rozgrywki) Grafika w komiksowym stylu- nawiązująca do rodowodu owej "Darkness" sprawdza się bardzo dobrze ale trudno mi ocenić czy było to tak bardzo potrzebne. Napewno wszystko roztrzygnie się w warstwie fabularnej-tutaj narazie jedynka ma przewagę. Było bardziej gęsto, mroczno i "stare" sterowanie 'armsami oraz wyrzucaniem darklingów do akcji' bardziej mi się podobało. Jestem dopiero na początku rozgrywki i narazie jest to takie 7,5/10 a jedynka to 9/10 i serducho :)