jak to instalowałem też się jarałem, potem się okazało że oprócz świetnego świata nie ma nic fajnego. Fabuła jest słaba tak jak dialogi. Zagraj sobie w Gothica, Wiedźmina lub Mass Effect :D
skyrim to fantastyczna gra z rozbudowanym światem,ale wszysto psuje fabuła nie dorównójąca wiedzminowi czy gothicowi.jak ktos lubi polatac
czy pozwiedzac to gra dla niego.nie można liczyc jednak na dobrą fabułe
Grałam w Gothica i Wiedźmina. Super gry, uwielbiam takie! Ja myślę, mimo wszystko, że Skyrim będzie mi się podobał bo ja własnie lubię zwiedzać świat w grach RPG, to jest dla mnie najbardziej ciekawe :) Ale każdy lubi coś innego.
Jako fan serii The Elder Scrolls, nie mogłem się doczekać nowej odsłony. Wiadomo - nowy świat, nowa historia, nowe rzeczy do odkrycia. Podobno nawet i silnik miał być nowy. Rzeczywiście - gdy uruchomiłem grę byłem zachwycony, ale szybko to minęło. Fabuła mnie przestała szybko obchodzić, zwiedzanie nowych lokacji również (a nie ukrywam, troszkę pozwiedzałem), silnik gry szybko "wysechł", bo okazało się, że to nie jest do końca taki nowy silnik. To co uwielbiam w Elder Scrolls (szczególnie w Morrowind) czyli zbieranie skarbów i kolekcjonowanie ich, tutaj jakoś nie pociągało. Ogólnie nie potrafię zagrać w Skyrima ponownie, tak "na czysto". Muszę niestety ładować do niej dziesiątki modów, a nie mogę ocenić wysoko gry, która bez modów mnie odrzuca.
Jak lubisz zwiedzać, to myślę, że w Morrowindzie jest to przyjemniejsze, mimo starszej grafiki. Nigdy nie zapomnę, gdy za flaszkę, pewien stary żeglarz dawał w zamian klucz i namiary na grobowiec, w którym na statku pochowany bodajże syn pierwszego króla Skyrim, a razem z nim skarby. Takich zadań mi brakowało w Skyrim... no, może było coś w tym stylu, lecz w Morrowind były tam takie skarby, że nie mogłem wszystkich unieść (a były jeszcze dwa ukryte). Niemniej polecam Ci się zapoznać ze Skyrimem, pierwsze wrażenie jest najlepsze :)