PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611264}
8,6 33 203
oceny
8,6 10 1 33203
The Elder Scrolls V: Skyrim
powrót do forum gry The Elder Scrolls V: Skyrim

3/10

ocenił(a) grę na 8

Dobra muzyka, niezła fabuła i grafika. Ale to niestety wszystkie plusy tej gry. Skyrim cierpi na syndrom nowych, samoprzechodzących się gier. Jest absolutnie banalna, nawet na poziomie trudności "Mistrz" nie stawia praktycznie żadnych wyzwań. Brakuje w niej zagadek logicznych i tego typu rzeczy (jedyne przy czym trzeba pomyśleć to sprawa Rzeźnika z Wichrowego Tronu), walka jest rozwiązana fatalnie (jak uważacie inaczej to zagrajcie choćby w Chivalry: Medieval Warfare), przeciwnicy są tylko poduszkami na ciosy, gildie do których dołączamy po kilku dniach wielbią nas jak Boga i uważają nas za swojego wielkiego mistrza, a w dodatku każdy mój znajomy który grał w Skyrima (w tym ja), znudził się tą grą po sześciu/siedmiu miesiącach. Długo można by tak wymieniać, ta gra jest po prostu płytka. Nie chcę tu hejtować tych którzy ją lubią, jednak zdecydowanie do nich nie należę.

rodzyn2

Dla mnie Skyrim to taka marketingowa wydmuszka, ale jednak absorpcja sześciu/siedmiu miesięcy przez grę stricte jednoosobową to ogromna zaleta tytułu. Mnie znudził już po kilkunastu godzinach grania, a ukończyłem go właściwie tylko ze względu na uniwersum.

ocenił(a) grę na 2
Eelsky

Mnie właśnie uniwersum odpycha.

STAMiNA

Kwestia gustu.

Wraz z premierą Daggerfalla i Morrowinda serię wzbogacono o niesamowicie przemyślane lore (również pod względem ontologicznym), którego rozbudowy zaniechano w kolejnych odsłonach, serwując nam w zamian zlepek klisz i banałów, typowych dla przeciętnego high fantasy, zbytnio inspirowanego Lotrem.

ocenił(a) grę na 10
rodzyn2

Chivalry sprawia wrażenie, że jest oparta głownie na systemie walki, nie to co Skyrim. Dla mnie plusami są jeszcze otwarty, różnorodny i całkiem rozległy świat oraz możliwość modyfikacji. Uwielbiam też ten Skyrimowski klimacik.

ocenił(a) grę na 8
Dark Defender

Co do klimatu jak najbardziej się zgodzę, a co do różnorodności świata... No cóż, lokacje (tzw. dungeony) mają trzy rodzaje: jaskinie, norskie grobowce i krasnoludzkie ruiny (których nawiasem mówiąc nienawidzę ze względu na monotonię i fakt że ciągną się kilometrami), jednak np. każy norski kurhan wygląda identycznie: pełno pułapek i draugrów, co jakiś czas trafi się szkielet, przedzierasz się przez to, natrafiasz na ultratrudną zagadkę logiczną ze szponem i Drzwiami (Wrotami, Wejściem, czy jak to się tam nazywało), potem ostatnia komnata, draugr-miniboss, Słowo Mocy, kufer ze sprzętem, obszar "zbadany", przejście do początku lokacji, wyjście, zaliczenie questa. A co do tych 6-7 miesięcy drogi Eelsky, faktycznie przesadziłem. Mi na przykład Skyrim znudził się po 2 miesiącach, potem co jakiś czas znowu w niego grałem, i tak nabiłem na Steamie 200 GODZIN w tą grę... Tyle czasu zmarnowanego...
PS Boże ile ja piszę :D

ocenił(a) grę na 10
rodzyn2

Mi kurhany raczej nie przeszkadzały, zgodzę się jednak z krasnoludzkimi ruinami. Jak widać poglądy się różnią. Polecam także modyfikacje do tej gry, które wydłużą czas grania o kolejne 200 godzin :) (ja tak miałem) No ale jak kto woli..

Dark Defender

Gra z przeogromnym potencjałem, który nie został wykorzystany. Cenię sobie tytuł za sandboxowość, grafikę(coraz mniej tytułów stawia na realizm, a bardziej idzie w pseudo-artystyczną) i sam świat TES, który może nie jest super oryginalny, ale ciekawy. Dobra jest też muza, choć mogłaby być bardziej intencjonalna.

Minusami na pewno są schematyczność. To boli najbardziej. Po drugie brak konsekwencji wyborów np: zostajemy wysokiej rangi oficerem legionu Cesarstwa po czym... zabijamy samego cesarza, można jednocześnie być mocarzem i prowadzić Towarzyszy czytaj tych co raczej problemy załatwiają za pomocą miecza i topora i w tym samym czasie być Arcymagiem(co w ogóle jest masakrą, bo nie trzeba prawie znać magii, a cały wątek z akademią powinien doprowadzać do tego, to tak jakby szeregowca, który wykazał się na polu bitwy zrobić generałem). Jest masa rzeczy, które się kłócą ze sobą lub są kompletnie naciągane.

Inna rzecz to wskazana schematyczność, te same stwory, a inne to często te same tylko z drobnymi zmianami tekstur. Biednie trochę.

Brak zmian kamery podczas istotnych dialogów, tak jakby kwestię "Luke, jestem twoim ojcem" pokazano z punktu widzenia kamery przemysłowej, no po prostu emocje sięgają zenitu ;) nie po to w grach przestawia się na widok dialogowy, bo ktoś miał kaprys tylko ma to logiczne wyjaśnienie w odbiorze gracza. ogólnie fabuła była nieco biedna co założyciel tematu zdołał zauważyć, sama się w zasadzie prowadziła.

To czysta fantazja, ale gdybym wygrał dużą kumulację w totka to chyba z kilka-kilkanaście tysięcy poświęciłbym na zebranie zespołu moderów, którzy stworzyliby TES V: Eleswyr, ze zmianami, które można wysnuć z powyższego tekstu.

ocenił(a) grę na 8
Jaq87

Istnieje mod dodający Elsweyr, jednak ta kraina została źle odwzorowana (powinny być pustynie, są jakieś dżungle), a świat jest nadal monotonny.

użytkownik usunięty
rodzyn2

Skoro to taka chała to skąd ta ocena, wymieni mi ktoś plusy tego niemalże dzieła? :) Muzyka, grafika i już?

użytkownik usunięty

chodzi mi o ocenę na filmwebie

ocenił(a) grę na 8

To jest moja osobista ocena (zresztą nie tylko moja), jednak pozostaje wiele osób które tą grę uwielbiają.

To sandbox, w dodatku sandbox dla absolutnie każdego (wielu fanów tej gry nie miało styczności albo z poprzednimi TES-ami, ani z RPG-ami ogólnie), a przedstawiciele tego gatunku niemal zawsze odnoszą sukces, nawet jeśli pod względem fabularnym są mierne. Wystarczy tylko spojrzeć na serię GTA - razem ze zjechaną przez fanów "czwórką", która jako jedyna była ambitna.

ocenił(a) grę na 4
rodzyn2

Fabuła nie jest dobra... wszystko się sprowadza do tego że smoki przyszły i trzeba je zabić... no i jesteśmy wybrańcem który został wybrany... chyba gdzieś to widziałem...

ocenił(a) grę na 8
Cross98

Ano, masz rację. Nie jestem pewien czemu to napisałem.

ocenił(a) grę na 8
rodzyn2

Chyba chodziło mi o klimat.

ocenił(a) grę na 7
rodzyn2

Klimat ze Skyrima to pierdnięcie ważki w porównaniu do tego z Gothica 1/2 +NK i nie mówię tego z sentymentu do dzieła Piranhi Bytes, ponieważ przeszedłem je po skończeniu TESA V.

ocenił(a) grę na 8
Xsen

Osobiście nie przepadam za serią Gothic, ale każdy może mieć swoje zdanie :)

rodzyn2

Bezimienny rules:)

użytkownik usunięty
rodzyn2

Dark Messiah i Chivalry - koks gry moje ulubione w singlu i multi. Skyrim w ogóle nie posiada fabuły tak naprawdę, pisał ją chyba na kolanie jakiś znudzony typ... Jednakże za ogrom świata, klimat, muzykę i to pierwsze OSZAŁAMIAJĄCE WRAŻENIE, które trwa parę godzin, a potem znika gdy się odkryje co naprawdę kryje się pod skorupką jajka - daję naciągane 7/10 i ani grama więcej.

Obstawiam, że Wiedźmin Trzeci pozamiata Skyrimem i wytrze nim potem podłogę

użytkownik usunięty
rodzyn2

"każdy mój znajomy który grał w Skyrima (w tym ja), znudził się tą grą po sześciu/siedmiu miesiącach" super jak ty masz na celu cale życie poświecić gra video to oki. Dla mnie ta gra wlasnie jest w sam raz

ocenił(a) grę na 8

Nie mówię o wiecznym graniu w coś, ale są gry do których lubi się wracać, na przykład Medieval 2 Total War - kupiłem 5 lat temu a gram do dziś. Jak na grę o której mówią że ma wielki otwarty świat i zawsze jest coś do roboty, Skyrim nudzi się zdecydowanie zbyt szybko.

rodzyn2

Klimacik fajny, grywalność też, mi zdecydowanie lepiej przypadl do gustu niż Oblivion. Jedyny mankament w moim odczuciu tej serii to zwiększanie umiejętności naszego herosa, wolę tradycyjne rozdzielanie punktów. Duży plus tej serii to rozlegly świat i wolność w podejmowaniu wyborów chociaz gra prowadzi troche za rączkę, przy wypelnianiu zadań. Jak sobię przypomnę Morrowinda, ile czasu mu poświęcilem, te przekleństwa, gdy nie mogłem znaleźć jakiegoś obozu itp., Do tego "mgla wojny" na mapie. Zmuszony bylem ja odstawić na jakis czas, potem, gdy wrócilem to zająlem się juz misją główną, zlalem poboczne:)

ocenił(a) grę na 9
rodzyn2

po 6-7 miesiącach się znudził? Napierdzielał w nią grubo ponad pół roku i się w końcu znudził? ahaha to chyba niezły wynik, dzisiejsze gry przechodzi się w 3 dni i odinstalowuje. Ale masz racje ma wady, ta gra jest bezpłciowa . Dobrze, że ja nie cierpie na nudę bo mam zainstalowane ponad 10 GB modów. Ulepszona grafika, setki nowych potworów, brak level scallingu, nowe questy, multum nowych npc, nowe gildie, ogromna ilośc nowych miejsc, nowe zdolności, zaklęcia, tryb survivor, blokujący ciosy przeciwnicy (utrudnia mocno grę ale ją urealistycznia) i wiele , wiele innych modów. Jak dla mnie Bethesda zrobiła dobrą robotę ale tylko w połowie, drugą połowe zrobili utalentowani modderzy i w taką wersję (pełną modyfikacji) powinien każdy gracz grać (konsolowcy wypadają;) ).

Dla tych którzy nie wiedzą jak się prezentuje Skyrim po modach:

http://static1.nexusmods.com/110/mods/110/images/17802-1-1370510070.jpg

http://static2.nexusmods.com/110/mods/110/images/17802-1-1366391916.jpg

http://static1.nexusmods.com/110/mods/110/images/17802-1-1365784140.jpg

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones