chyba tylko nolifom się podoba, którzy siedzą całymi dniami i szukają jakichś pierdół po
jaskiniach. Gra bez jaj, nudna, monotonna, drętwe dialogi, postacie bez życia, coś jakby taki
symulator podróżnika. Ale jak kto woli, ja preferuję rpg.
Ano gra podyktowana przez jakieś fokus-testy na zasadzie (a1+a2+...+an)/n, czyli średnia. Teoretycznie dla każdego, ale na szczęście niekoniecznie.
do wiedźmina nie ma startu? a dokładniej? nie słyszałem nigdy o takim porównaniu :D
A ja słyszałem, Wiedźmin 2>>> Skyrim ( w kategorii rpg), a trójka to już wogóle zniszczy Skyrima
no ale to raczej powinieneś porównywać wiedźmina 3 z TES VI (kontynuację) a nie grę z przed 2 lat :D
Ja porównuję Wieśka 2 ze Skyrimem. Wiesiek 3 będzie bardziej zbliżony do TESa, bo otwarty świat, ale to będzie rewolucja w rpg.
TES VI o ile w ogóle powstanie to pewnie znowu będzie badziew w stylu Bethesdy, czyli wszystkiego pełno, ale nijakie, na odpi*rdol, z bugami.
Ta? A może stwierdzisz coś w stylu tego co napisałeś przy TLoU, powiedzmy: Gra propaguje zoofilie, bo główny bohater cały czas ugania się za zwierzętami (czyt. smokami).
No fakt, symulator podróżnika to trafne określenie. Ale to synonim rpg, więc ten Twój wpis zalatuje o sprzeczność, chociaż nie taka najpewniej była Twoja intencja.
W każdym razie wyznacznikiem rpg-owości jest między innymi swoboda, która sięga daleko w "Skyrim", a która jest sumiennie ograniczana w "Wiedźminie". Kolejna część rodzimej produkcji ma być podobno bardziej takim "łażeniem po jaskiniach i szukaniem pierdół".
Jedną mądrą rzecz napisałeś: jak kto woli.
wiedźmin jest dużo gorszy od skyrima ale i tak (według mnie) i oceniając tylko fabułem nie mają szans z serią gothiców
Skryim ma drętwą fabułe, wiedzmin taka nie szczególnie dokończoną, a gothic który 1-2-3-4?
wieśeik 1 też nie był taki zly ale jak dla mnie gothic go powala na nogi
cholera sry za spam :)
jeszcze jedno mich145 skyrim ma bardzo drętwą fabułe jak dla mnie jest nudna wciąga na maks 3 godz i potem ci się ona nudzi