Z tego co widzę zaczyna się od "Gry o tron" i na niej kończy.
Na jednym z ujęć widać Nicholasa Houlta więc olbrzymy pewnie są z tego filmu: http://www.filmweb.pl/film/Jack+pogromca+olbrzym%C3%B3w-2013-443327 Trochę "Wilkołaka" z Benicio Del Toro i "van Helsinga" z Hugh Jackmanem i Kate Beckinsale. Jest jeszcze "Thor" (lol) i ten film w którym miotają ogniem i wodą skądś go kojarzę, ale nie mogę sobie przypomnieć. Hym, skąd ten pierwszy smok nie wiem, może z jakiegoś "Eragona" czy coś w ten deseń? A te ujęcia rodem ze Skyrima, to chyba jakieś materiały promocyjne gry.

"ten film w którym miotają ogniem i wodą skądś go kojarzę, ale nie mogę sobie przypomnieć"
Mam, to będzie to: http://www.filmweb.pl/film/Ostatni+W%C5%82adca+Wiatru-2010-418956

Historia w Skyrimie raczej nie jest na tyle ciekawa, aby ją przenieść do kina. Można by oczywiście coś wymyślić w tym świecie, ale pewnie i tak wyszłaby kupa jak wszystkie ekranizacje gier.

Dokładnie fabuła jest do kitu. Według mnie nie ma co nawet liczyć na film opowiadający o Dovahkiin'ie.

Skyrim ma 2 wady - słaby główny wątek i to że po ok. 150 godzinach gry wszystkie jaskinie wyglądają tak samo :D

No jak to. Ja mam pomysł dajemy Skyrim + 2 dodatki i mod Become high king of skyrim. Mamy fabułę na serial. Dovakin który miał być zabity przez swoich ziomków z cesarstwa unika egzekucji przez interwencję smoka. Jak się okazuje smok zwiastuje armagedon zaś sam bohater nie ma dość mocy żeby go powstrzymać dlatego podróżuje po Skyrim werbując armię pomocników oraz odnajdując słowa mocy przy pomocy których będzie w stanie pokonać smoka. Podczas swych podróży się wilkołakiem, zabójcą, złodziejem, magiem i championem każdej dedry z osobna ostatecznie czym za namowami wybudzonej z letargu Seriny porzuca klątwę wilkołactwa by stać się lordem wampirów. Pokonuje jej ojca i wraz z towarzyszką wyrusza do Solstaim (chyba tak się to pisze) by wyjaśnić sprawę ataków prowadzonych na zlecenie niejakiego Miraka. Pokonawszy Miraka wraca do Skyrim toczy pojedynek ze smokiem w świecie bohaterów w czym pomaga mu moc jaką zdobył. Ostatecznie zażegnawszy groźbę zagłady wraca do Skyrim żeby zemścić się na Tuliosie który chciał go skrócić o głowę. Sprzymieża się z Ulfrikiem ale dowiedziawszy się w ambasadzie Talmoru że Ulfrik to Elficki agent przechodzi na stronę cesarstwa. Prowadzi cesarskich do zwycięstwa,wraca do Samotni gdzie pobiera się z Elesif (wdową po zmarłym Torygu) zostaje najwyższym królem Skyrim i wydaje wyrok śmierci na Tuliusa który nie jest mu już do niczego potrzebny. Tuliusa ścinają w tym samym miejscu gdzie chciano ściąć Dovakina w pierwszym odcinku. Serial kończy się kiedy Dovakin wypowiada wojnę Talmorowi prowadząc armię Nordów wspieranych przez Wampiry, Wilkołaki i Smoki.

O kur*a fabuła godna seriali z HBO :O

Ja z chęcią bym zobaczył, ogólnie seria TES to idealny materiał na film. Ale czy się doczekamy? Raczej mało prawdopodobne.

Film jak najbardziej mile widziany, ale żadna ekranizacja Skyrim czy Oblivion. Preferowałbym jakieś wydarzenie, które było opisane w książkach (Ysgramor, początki Skyrim, czy coś w tym stylu), albo całkiem nowe, wymyślone na potrzeby filmu, chociaż to pierwsze bardziej podchodzi mi do gustu.

W sumie jeżeli chodzi o Skyrima lepiej sprawdziłby się wysoko-budżetowy serial telewizyjny. Myślę ze materiał jeżeli chodzi o samo uniwersum jest dosyć ciekawy.
Ale z drugiej strony... jest wiele uniwersów z gier komputerowych i książek które zasługują na taką ekranizacje i serial, a mimo to jej nie otrzymują. Więc szanse na zekranizowanego TES'a są obecnie niskie.

Mile widziana ekranizacja :) Chociaż bardziej chyba bym wolał Wiedźmina :D Wysoko budżetowy taki jak Władca pierścieni czy Gra o tron :D Albo chociaż serial w stylu Gry o tron :D

tu jest pewna "ekranizacja", jak ktoś chce zobaczyć. Całkiem nieźle zrobiona...
https://www.youtube.com/watch?v=YyHZn_nC3kc&list=FLad52XHAXudgGGoq2YGqIxg&index= 15

Chyba za dużo wątków jak na film :) Szybciej bym się już spodziewał zapowiadanej już ekranizacji Watch Dogs, która zapewne nigdy nie wyjdzie :)