PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=611264}
8,6 33 174
oceny
8,6 10 1 33174
The Elder Scrolls V: Skyrim
powrót do forum gry The Elder Scrolls V: Skyrim

Dzięki tej grze poczułem po raz pierwszy od lat ten przyjemny rodzaju uzależnienia, kiedy gra staje się częścią naszego życia i nawet po odejściu od komputera człowiek planuje dalsze w niej działania, zastanawia się co będzie dalej i będąc np. w pracy zastanawia się nad dalszym rozwojem postaci ;-) natomiast mogąc w końcu usiąść ponownie przed komputerem odczuwa się prawdziwą ekscytację, przeradzającą się następnie – w miarę grania – w szczerą satysfakcję po finalizowaniu poszczególnych etapów.

Nie obeszło się też oczywiście bez zarywania nocy i spędzania kolejnego dnia w trybie “zombie” ;-)

Co najciekawsze – gra pełna jest irytujących rozwiązań: drewnianych postaci, fedexowych zadań, nużących smoków, głupawych motywów z walka bronią białą (standardowo dla tej serii) sprowadza się generalnie do szaleńczego machania bronią i “zaklikania” przeciwnika…

Nie ma to jednak najmniejszego znaczenia bo twórcom udało się stworzyć tak wciągający świat gry, że już po kilku dniach grania wiedziałem, że mam do czynienia z czymś absolutnie rewelacyjnym i najwyższej oceny nie zmienią już żadne bugi, niedoróbki i inne wpadki.
Zupełnie nie przeszkadza też to wszystko w cieszeniu się super grywalnością, rozmachem, klimatem, epickością i wielogodzinną PRZYGODĄ w którą wsiąknąć można bez reszty.

Wsiąkłem totalnie.

Poza fabułą i wątkami pobocznymi, które po prostu chce się robić (nawet jak jest to dziesiąta z kolei prawie taka sama jaskinia czy dwemerskie ruiny) nie bez znaczenia jest też wyjątkowy klimat jaki udało się uzyskać. Atmosfera oraz epickość tej produkcji jest po prostu zniewalająca.

Skyrim zapewnił mi dobre pół roku wyśmienitej zabawy i wydobył każdy pierwiastek, który składa się na sedno oraz cel grania a po ukończeniu gry odczułem autentyczną pustkę, porównywalną z tą jakiej doświadczyłem po trójce “Wiedźmina” :-)

Mad_Butcher

Świetne napisane. Wspaniale, że Skyrim jeszcze przede mną. Wiem, że to będzie uczta życia. Już nie mogę się doczekać.

P.S. Fajnie, że są ludzie, którzy tak jeszcze przeżywają gry, książki, filmy. Nie jestem jedyny.

Piotrek4

Powiedz mi chłopie.. na co Ty czekasz ?! :)

Join_2Us

Jest wiele świetnych gier, które mi zalegają. Ogromna ilość niestety. Przed Skyrimem chciałem przejść z 5-6 rpgów wydanych przed nim, tak mniej wiecej chronologicznie żeby lecieć. Może za 1.5 roku Skyrim.

ocenił(a) grę na 10
Mad_Butcher

Dokładnie. Masz rację.
Od siebie dodam, że właśnie przed chwilą trafiłem na lokację Folgunthur, ale zanim tam doszedłem natknąłem się na dziwne obozowisko z dwoma posłaniami, nad którymi wzniesiono drewniane daszki. Dookoła fruwały motyle, a gdzieś daleko nad ziemią widać było unoszącego się smoka. Tuż obok przepływała rzeka. Niebo szare, cichy szum wiatru.
W "Skyrimie" jest mnóstwo takim momentów - impresji - gdzie człowiek gra... gra... aż nagle się orientuje, że odleciał, że całkowicie wszedł w grę. Aż chciałoby się tam być, poczuć to mroźne powietrze.
Nigdy nie zapomnę też kiedy po raz pierwszy dotarłem do Pękniny. Te jesienne kolory, te białe brzozy... aż czuć było zapach październikowych liści.
Co tu dużo gadać, "Skyrim" to arcydzieło. Fakt, pełne wad i dziwactw, ale jednak arcydzieło.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones