PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=697102}
8,4 5 993
oceny
8,4 10 1 5993
The Last of Us: Left Behind
powrót do forum gry The Last of Us: Left Behind

Grę ukończyłem w zaledwie w dwie i pół godziny oczekując, że historia Ellie i Riley będzie bardziej
rozbudowana. Wg. mnie tych przerywników w postaci jakby powrotu do wydarzeń z oryginalnej gry
(gdy chodzimy Ellie po supermarkecie podczas gdy Joel jest zraniony) w ogóle nie powinno być.
Wtedy mogłaby istnieć szansa, że wątek obu dziewczyn byłby bardziej przybliżony graczowi.
Rozszerzenie to nie jest wcale złe, bo mechanika rozgrywki pozostała taka sama, lecz faktycznie
jeżeli gra trwałaby te 4 godziny, to może wystawiłbym 7 lub 8 nawet.

użytkownik usunięty
Lukasz5000

Ja ukończyłem ją w ponad 3 godziny, grałem w nią spokojnie, a nie po to aby ukończyć ją jak szybko. Co do przerywników, moim zdaniem to fajny dodatek, wiedzieć co robiła Ellie podczas gdy Joel był ranny... Fakt że wątek dziewczyn również był moim zdaniem zbyt słabo pokazany, też myślałem że wszystko potrwa trochę dłużej ale cóż, nie było tak źle... Wiele było ciekawych sytuacji i rozmów w DLC, jedną z nich była ta, w której to Ellie pocałowała swoją przyjaciółkę. Uświadomiłem sobie że ona była dla niej kimś więcej, i że ....."lubiła" dziewczyny ;) Kiedy powrócę do "Last of Us" na pewno będzie mi się inaczej grało znając te szczegóły.

ocenił(a) grę na 10

Heh, dlaczego zwykły pocałunek miałby oznaczać tak daleko idące wnioski? Wydaje mi się, że w tak mrocznym świecie, gdzie nie ma miejsca na tak duże nasycenie dobrych chwil, człowiek odczuwa dziwne stany. Może Ellie "poniósł melanż" a może rzeczywiście Riley była dla niej kimś więcej niż koleżanką, któż to wie... i to jest najpiękniejsze :D

użytkownik usunięty
JasonCCC

Dlaczego zwykły, bo nie z "języczkiem"? :p - A tam na poważnie, tak mi się wydaje że łączyło ich coś więcej niż przyjaźń. Oglądałem też różne recenzje na temat DLC, także nie tylko to moje zdanie, coś w tym musi być :)

ocenił(a) grę na 10

no ten pocałunek to był właściwie taki cmoczek ;) Niby w wersji podstawowej mamy geja, więc dlaczego miałoby zabraknąć lesbijki? Ludzie w swoich recenzjach dają się ponieść pierwszemu wrażeniu, które niezwłocznie muszą uzewnętrznić. Szczerze mówiąc to sam pomyślałem w ten sposób, ale w momencie gdy emocje opadły, przemyślałem sprawę jeszcze raz i nie byłbym taki pewny :)
Swoją drogą to taka orientacja znacząco uatrakcyjniłaby całą historie :D

użytkownik usunięty
JasonCCC

Co prawda mam znajome które witają się ze swoimi koleżankami takim "buziakiem", jednak to nie było na przywitanie, a w innej sytuacji.... Co ciekawe, Ellen Page na której podobno była wzorowana Ellie również jest lesbiką ,hmmm - zastanawiające to bardzo ;) Mniejsza o to, jeżeli Ellie nią jest, to nie mam nic przeciwko ;)

ocenił(a) grę na 10
Lukasz5000

Jeśli nie wiesz, dlaczego te dwa wątki zostały ze sobą powiązane i dlaczego tak idealnie ze sobą współgrają, to znaczy, że nie nie zrozumiałeś tematu przewodniego Left Behind. Tutaj jest potrzebna chociaż odrobina wrażliwości. Do długości również nie mam zastrzeżeń, bo nie wiem czy wiesz, ale to tylko DLC i 3 godziny to typowa średnia tego rodzaju dodatków.

ocenił(a) grę na 6
Grieves

Przed premierą chyba aż nazbyt się nastawiłem na to, że DLC poświęcone będzie tylko i wyłącznie na historię tych dwóch dziewczyn i dlatego wątek poboczny wydał mi się może nie tyle bezsensowy, a raczej niekonieczny.

ocenił(a) grę na 9
Lukasz5000

Wczoraj przeszedłem dodatek. Jestem bardzo zachwycony, motyw w supermarkecie jest SUPER!! Kapitalnie się słuchało żarty, czy mini gierki na pistolety lub bijatyka :) Genialnie wyreżyserowane. Jedynie czego mi brakowało to myślałem że jeszcze dłużej fabuła zostanie podciągnięta. Mam na myśli jak dziewczyny zostały zainfekowane to myślałem że będzie pokazana przemiana Riley i że Ellie potem pobiegnie do Marlene i wymyślą aby dzięki niej stworzyć szczepionkę. Tylko tego mi brakowało. Dzisiaj przechodziłem 2 raz i zostało mi ostatnie trofeum :)

A co do tego pocałunku, to wprawdzie wypowiedziałem się o tym w innym temacie ale teraz gdy przeszedłem dodatek moje ostateczne zdanie jest takie że to było takie spontaniczny odruch aby podkreślić przyjaźń do Rilley aby ona nie odeszła. Po prostu tak jakby chciała wszystko zrobić aby Rilley jej nie zostawiła. Nie widzę żadnego tu podtekstu seksualnego. Według mnie to tylko gest przyjaźni.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones